Williams miał dużo szczęścia w tym roku

Williams miał dużo szczęścia, że nie napotkał problemów z brakiem części wcześniej w trakcie sezonu. Zespół wycofał bolid Roberta z ostatniego wyścigu w Rosji, po tym, jak uznali, że nie mogą ryzykować zniszczenia kolejnych części. Tak jak pisałem w poście o sytuacji Williamsa w sezonie 2019, kolejne wypadki Georga Russella z Singapuru, a później z Rosji skłoniły ich do zakończenia wyścigu Kubicy.

Zespół nie rozpoczął testów przedsezonowych po tym, jak nie ukończył swojego pierwszego podwozia FW42 na czas. Kubica powiedziała, że mieli szczęście, że nie zostali poszkodowani przez niedobory części już na początku sezonu.

"Myślę, że mieliśmy dużo szczęścia", powiedział Kubica. "Trzeba być szczęściarzem, ponieważ za każdym razem może zdarzyć się wypadek na pierwszym okrążeniu. Nigdy nie wiadomo co się zdarzy, ponieważ nie mamy kontroli nad innymi".

Kubica i Russell w tym roku nie popełniali głupich błędów i do GP Singapuru byli jedynym zespołem, który ukończył wszystkie wyścigi. Dzięki temu Williams nie miał okazji pokazać niedoboru części. Singapur i Rosja pokazały, że nie byli gotowi na żadne wypadki. Kubica przyznał, że był rozczarowany, że musi skrócić swój wyścig w Rosji, ale bronił decyzji zespołu.

"Myślę, że przez cały rok radziłem sobie całkiem nieźle, aby nic nie zniszczyć. Myślę, że z drugiej strony trzeba zareagować na sytuację, w której się znajdujemy i prawdopodobnie z perspektywy zespołu był to właściwy wybór".

"To trochę rozczarowujące. Mieliśmy pecha, że George stracił dwa przednie skrzydła w Singapurze i jedno w Rosji, ale nadal to część wyścigów i wszystko może się zdarzyć. Myślę, że mieliśmy szczęście, że zdarzyło się to tak późno w sezonie, bo zmagaliśmy się z tym problemem jeszcze przed Rosją. Jako zespół musimy reagować na to, co się dzieje i miejmy nadzieję, że to nie darzy się ponownie”.

W Japonii Williams ma jedno nowe przednie skrzydło, które sprawdzą obaj kierowcy w piątkowych treningach, o ile pogoda pozwoli. Prawdopodobnie żaden z nich nie skorzysta z niego w niedzielnym wyścigu.