Rodzina Juana Manuela Correi twierdzi, że kierowca został już częściowo wybudzony ze śpiączki farmakologicznej, w której został umieszczony po tym, jak trzy tygodnie temu doznał poważnych obrażeń w wypadku w Spa.
Correa doznał rozległego urazu obu nóg, kręgosłupa i płuc, po zderzeniu z Anthoinem Hubertem.
W najnowszym oświadczeniu możemy przeczytać również, że Juan Manuel nie jest już podłączony do maszyny ECMO (ciągłe pozaustrojowe natlenianie krwi). Jest to wspaniała wiadomość i duży krok we właściwym kierunku, jego stan określony został jako poważny. Poprzednio był w krytycznym stanie.
Według rodziny 20-latek jest "przytomny, ale jeszcze nie w pełni przebudzony". Lekarze twierdzą, że pełne wybudzanie może potrwać kilka dni. Wynika to z długiego okresu przebywania w śpiączce farmakologicznej.
Juan Manuel pozostaje na oddziale intensywnej terapii. Zespół leczący Correę w szpitalu w Wielkiej Brytanii przygotowuje się do pracy nad urazami nóg. Kierowca musi przejść kilka operacji kończyn, ale do tej pory nie można było podejść do tego tematu ze względu na problemy z oddychaniem i płucami.
"Lekarze ścigają się z czasem, aby wykonać czekającą ich poważną operację w celu zminimalizowania ryzyka nieodwracalnych urazów nóg, ale nie mogą kontynuować, dopóki płuca nie będą w stanie wytrzymać długiej operacji.
"Dodatkowe informacje na temat stanu zdrowia Juana Manuela, o ile będą dostępne".
FIA tymczasem zbadała bolidy kierowców po wypadku i pierwsze wnioski są takie, że siły, które zadziałały, w trakcie tej kraksy były zbyt duże, żeby kierowcy wyszli z tego cało. Sekcje boczne w bolidzie Huberta musiałyby mieć dodatkowe płaty absorbujące uderzenie i podobnie powinien zachować się nos bolidu Correi, ale i tak ciężko powiedzieć na ile by to pomogło.
Prawdopodobnie zmiany w konstrukcji bolidów F2 i innych kategorii zostaną wprowadzone już do regulaminów na sezon 2020. Pomimo już ustalonych przepisów, te związane z bezpieczeństwem zawodników mogą być modyfikowane w trakcie sezonu.
Przy tak mocnych uderzeniach ciało ludzkie po prostu może nie wytrzymać przeciążeń, nieważne jak mocno je osłonimy. To jest między innymi powód problemów z płucami u Correi. Zawodnik dopiero po kilku dniach doznał obrzęku, który sprawił, że nie był w stanie samodzielnie oddychać.
- Home-icon
- Wyniki
- Sezon 2024
- _Kalendarz 2024
- _Kalendarz F1 na telefon
- _Zasady F1 na sezon 2024
- _Składy zespołów
- _Tory F1
- Aktualności
- Inne
- _Zakazane w F1
- _Sezon 1994
- _Wypadek Senny
- _Papierowe bolidy do składnia
- Kup dostęp do transmisji
- _Wszystko o F1 TV
- _Kup F1 TV
- Echa Padoku
- Książki
- Recenzje
- Prezenty