Starszy inżynier zespołu Dave Robson wyjaśnił przyczynę wypadku George'a Russella, który doprowadził do wycofania samochodu Kubicy z wyścigu.
"Znaleźliśmy problem z nakrętką koła w samochodzie George'a, co doprowadziło do tego, że prawe przednie koło nie było poprawnie zamocowane", powiedział Robson. "To spowodowało zablokowanie koła podczas hamowania.
Russell wypadł w ósmym zakręcie i rozbił się. Projekt nakrętki według Robsona jest sprawdzony. Pozostałe nakrętki zostaną dokładnie sprawdzone i nie spodziewają się powtórzenia problemu.
George wypadł również z poprzedniego wyścigu w Singapurze po zderzeniu z Romainem Grosjeanem. Robson powiedział, że oba te wypadki doprowadziły zespół do wycofania Kubicy z wyścigu w Soczi.
"Niestety byliśmy zmuszeni do wycofania samochodu Roberta ze względu na liczbę uszkodzeń, których doświadczyliśmy w Singapurze i Rosji, by chronić nasze uczestnictwo w kolejnych wyścigach. Zespół pracował ekstremalnie ciężko by zapewnić, że liczba komponentów będzie wystarczająca przed Japonią i finałowymi wyścigami."
Tak jak pisałem w poście o sytuacji Williamsa w sezonie 2019, wypadki w Singapurze i Rosji mocno uszczypliły ilość dostępnych części w zespole.
Moim zdaniem to oświadczenie dużo nie zmienia. Miejmy nadzieje, że sytuacja się nie powtórzy w kolejnych wyścigach.