Mission Winnow wraca z Ferrari w GP Japonii

Ferrari dokładnie rok temu do Formuły 1 za pośrednictwem swojego sponsora Philip Morris wprowadziła markę Mission Winnow. Jako ciekawostke dodam, że zespół wygrał tylko GP USA 2018, w którym pojawiły się nalepki tej marki na ich bolidach

Reklamy firmy związanej z producentem tytoniu, a tak naprawdę kampania informacyjna, która nie ma na celu promowania żadnego konkretnego produktu. Krytycy twierdzą, że jest to inicjatywa, która ma na celu obejście przepisów zakazujących reklamę wyrobów tytoniowych.

Teraz mija już pięć miesięcy od ostatniego wyścigu, w którym mogliśmy oglądać kontrowersyjne logo Mission Winnow.

Na początku tego sezonu, przed pierwszym wyścigiem w Melbourne, logo zniknęło z bolidów Ferrari. Australijski rządowy departament zdrowia zaczął badać, czy było ono wykorzystywane do promowania tytoniu.

Marka powróciła na Grand Prix Bahrajnu i pozostała aż do Monako, ale od tamtej pory nie była widziana. Samochód jechał bez marki Mission Winnow w 11 z 16 wyścigów. Teraz i prawdopodobnie wraca już do końca roku.

McLaren również jest sponsorowany przez producenta tytoniu, British American Tobacco. Jej odpowiednik, marka "A Better Tomorrow", również pojawia się na MCL34 tylko sporadycznie.

Takie mamy czasy, że reklamujemy w Formule 1 nawet coś, co tak naprawdę nie istnieje.