Makabryczna kolizja w F2, nie żyje Anthoine Hubert

Podczas wyścigu Formuły 2 na torze Spa-Francorchamps doszło do dramatycznego wypadku z udziałem kilku kierowców. Jeden z bolidów został praktycznie rozerwany na pół. W kolizji uczestniczyli Juan Manuel Correa, Anthoine Hubert i Giuliano Alesi. Po zdarzeniu wyścig natychmiast został anulowany. Ostatni z kierowców wyszedł z wypadku bez szwanku, na początku nie było wiadomo co z pozostałymi.

Na nagraniach, które pojawiły się w internecie, widzimy, jak Correa z impetem wjechał w różowy bolid Huberta. Samochód Correi został wywrócony do góry nogami. Z kolei bolid Ardena Huberta był poważnie uszkodzony. Cały monokok, w którym siedzi kierowca został oderwany od reszty bolidu.

Przed 19:00 otrzymaliśmy potwierdzenie, że Anthoine Hubert nie żyje. Juan-Manuel Correa żyje i jest w stabilnym stanie, ale ma połamane kości w stopach.

Hubert był mistrzem świata GP3 z zeszłego roku. Kim był Hubert i jego biografię znajdziecie tutaj. Między innymi w tym sezonie ścigał się w F2 i był w programie młodych kierowców Renault.