Red Bull Racing doznał kolejnego osłabienia kadrowego, ponieważ ich szef strategii wyścigowej, Will Courtenay, odchodzi do McLarena. Po 20 latach pracy w Red Bullu, Courtenay obejmie stanowisko dyrektora ds. sportowych w zespole McLaren, gdzie będzie podlegał dyrektorowi wyścigowemu, Randeepowi Singhowi.
„Jego doświadczenie, profesjonalizm i pasja do motorsportu sprawiają, że jest idealnym kandydatem do przewodzenia naszej funkcji sportowej w Formule 1” – powiedział szef zespołu McLaren, Andrea Stella. „Wchodzimy teraz w kluczowy etap naszej podróży jako zespół i jesteśmy przekonani, że będzie on cennym wzmocnieniem naszego silnego zespołu kierowniczego, który dąży do dalszej rywalizacji o zwycięstwa i mistrzostwa.”
McLaren stał się w tym sezonie głównym zagrożeniem dla dominującego Red Bulla. W ostatnią niedzielę McLaren zdobył swoje piąte zwycięstwo w tym roku, a w poprzedniej rundzie zdołał wyprzedzić Red Bull na czele klasyfikacji konstruktorów.
Odejście Courtenaya to najnowszy przykład odpływu kluczowych pracowników Red Bull Racing od początku zeszłego sezonu. McLaren wcześniej zatrudnił Roba Marshalla, byłego dyrektora technicznego ds. inżynierii w Red Bull, co również osłabiło skład mistrzowskiego zespołu.
Jednym z większych ciosów dla Red Bull było odejście Adriana Neweya, wieloletniego dyrektora technicznego, uznawanego za jednego z najlepszych projektantów w historii sportu. Newey potwierdził, że dołączy do zespołu Aston Martin. Na koniec tego roku zespół Red Bull opuści także ich dyrektor ds. sportowych, Jonathan Wheatley, który obejmie stanowisko szefa zespołu w Sauberze. Sauber, obecnie współpracujący z Alfa Romeo, będzie przekształcony w fabryczny zespół Audi w 2026 roku.
McLaren cieszy się obecnie swoim najbardziej udanym sezonem od 12 lat. Lando Norris zdobył zwycięstwo w Singapurze w zeszłym tygodniu, co dało McLarenowi 41-punktową przewagę w klasyfikacji konstruktorów. Norris znajduje się także na drugim miejscu w klasyfikacji kierowców, tracąc 52 punkty do lidera – Maxa Verstappena z Red Bull Racing.
Odejścia kluczowych pracowników z Red Bull Racing wskazują na rosnącą konkurencję w czołówce Formuły 1, co może wpłynąć na przyszłe układy sił w mistrzostwach świata. McLaren, wraz z nowymi nabytkami kadrowymi, wydaje się gotowy, by kontynuować swoją walkę o najwyższe laury w sporcie.