Max Verstappen zaliczył udany debiut w nowym bolidzie Red Bulla, co sprawiło, że zaczęło mu aż brakować radości z liczby pokonanych okrążeń.
Obrońca tytułu mistrza świata miał bolid tylko dla siebie podczas otwarcia testów, jako jedyny niezakłócony czerwonymi flagami. Przejechał 143 okrążenia, co odpowiada dwóch i pół dystansom Grand Prix na torze, na którym za kilka dni odbędzie się inauguracja sezonu.
"W sumie to był bardzo udany pierwszy dzień", powiedział Verstappen w piątek. "Nie mogłem naprawdę życzyć sobie więcej - tak naprawdę życzyłem sobie mniej okrążeń.
"Ale zrobiłem wiele okrążeń, wszystko poszło dobrze. Balans był bardzo dobry. Próbowaliśmy kilku rzeczy w aucie, również dla mnie, aby zrozumieć, jak się rozwijać. Ukończyliśmy cały program bez żadnych problemów, więc dla mnie to był naprawdę dobry dzień."
RB20 różni się widocznie od swojego dominującego poprzednika pod wieloma względami. Verstappen jest przekonany, że jego zespół podjął słuszną decyzję, decydując się na odważny design.
"Wierzę w zespół, że podejmują właściwe decyzje dotyczące kierunku, w jakim idzie bolid", powiedział. "Widziałem oczywiście, jak to już było narysowane pod koniec zeszłego roku. Ale szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie, jak samochód wygląda, o ile jest szybki."
Mimo że przetestował nowy bolid na Silverstone wcześniej, Verstappen stwierdził, że nie zrobił sobie prawdziwego zdania na jego temat do momentu rozpoczęcia testów.
"Niestety dzień filmowania był deszczowy, więc naprawdę nic nie wiesz. Ale jak tylko wsiadłem tu, poczułem się dość normalnie.
"Wygląda trochę inaczej, ale to kierunek, który zespół obrał, i wierzę, że to najlepszy kierunek do podążania, jeśli tak mówią. Z mojej strony teraz chodzi tylko o udzielanie opinii na temat balansu auta, co można poprawić."
Po tym, jak Verstappen prowadził pierwszy dzień testów, Red Bull spadł na czwarte miejsce w końcowej klasyfikacji czasów okrążeń. Ale jest zadowolony, że "bolid jest lepszy niż ubiegłoroczny" i zespół wyciągnie z niego więcej osiągów.
"Zespół uważa, że przy obecnej kondycji bolidu istnieje jeszcze większy potencjał do odkrycia", powiedział. "Teraz to już zależy od nas, aby to wydobyć."
Zdjęcie: Red Bull
