Lewis Hamilton potwierdza swoje priorytety na 2025 rok związane z Ferrari, wydawałoby się, że najważniejsze jest mieć najlepszy skład, który pozwoli mu walczyć o ósmy tytuł mistrza świata nieprawdaż? Oczywiście najważniejsza jest ideologia i to, żeby na zdjęciu całego zespołu było więcej kobiet i ludzi o różnym kolorze skóry.
Szczerze mówiąc w tej kategorii z roku na rok Mercedes sobie radził coraz lepiej, więc może to nie przypadek, że wyniki mieli coraz gorsze.
Lewis Hamilton dołączy do Ferrari w 2025 roku, kończąc tym samym swoją niezwykle udaną współpracę z Mercedesem. Brytyjczyk stawia sobie za priorytet poprawę różnorodności w Ferrari przed swoim przyjściem do zespołu, twierdząc, że Scuderia ma "dużo pracy do wykonania".
Lewis zdobył sześć z siedmiu swoich tytułów mistrza świata z Mercedesem, stając się także pierwszym kierowcą, który zdobył ponad 100 pozycji startowych i zwycięstw od czasu swojego przejścia z McLarena na początku 2013 roku.
Relacja Hamiltona z Mercedesem wykraczała daleko poza tor wyścigowy, podejmując wiele inicjatyw społecznych w ostatnich latach. Hamilton podczas testów przedsezonowych w Bahrajnie, rozmawiając z mediami, ujawnił, że chce powtórzyć ten sukces w Ferrari po pozytywnych rozmowach z przewodniczącym Johnem Elkannem i dyrektorem wykonawczym F1, Stefanem Domenicalim.
Powiedział: "Jestem niezmiernie dumny z pracy, którą wykonaliśmy w ramach Mercedesa. Od 2020 roku dokonaliśmy realnych postępów w kwestii różnorodności w zespole. Na przykład w dziale HR mamy zróżnicowaną grupę pracowników, która będzie kontynuować pracę po moim odejściu, co naprawdę mnie cieszy, i jestem dumny z postępów, jakie zespół poczynił w tej kwestii. Myślę, że jesteśmy przed każdym innym zespołem pod tym względem, ale w całym sporcie wciąż jest wiele pracy, o czym rozmawiam z Stefano na bieżąco. Planuję pracować bardziej z Formułą 1, a oczywiście patrzę na Ferrari, które ma jeszcze dużo pracy. Już uczyniłem to priorytetem, rozmawiając z Johnem, i oni są bardzo podekscytowani, żeby się za to zabrać."
Hamilton potwierdził również, że podejmie próbę nauki włoskiego przed przejściem do Maranello, ale upiera się, że jego kariera z Mercedesem jeszcze się nie zakończyła, gdyż celuje w zakończenie jej "na najwyższym poziomie" w 2024 roku.
Na pytanie o perspektywę nauki włoskiego powiedział: "Przez wszystkie te lata nie udało mi się nauczyć żadnego innego języka, ale oczywiście zdecydowanie spróbuję. Pamiętam, kiedy jeździłem kartingiem we Włoszech, udało mi się nauczyć kilku zwrotów, więc mam nadzieję, że szybko do mnie wrócą. Ale ten rozdział jeszcze się nie skończył, jestem wciąż w 100 procentach skoncentrowany na dostarczaniu dla tego zespołu w tym roku i próbuję zakończyć go na najwyższym poziomie. To jest duży, duży cel dla mnie i zespołu, a mam pełne zaufanie do wszystkich w zespole i uważam, że to, co do tej pory zrobiliśmy, jest świetne. Mam więc naprawdę nadzieję, że jakoś uda nam się zniwelować różnice do Red Bulla."
Hamilton będzie starał się zakończyć trzeci sezon bez zwycięstwa w 2024 roku, ostatnie zwycięstwo odniósł w przedostatnim wyścigu sezonu 2021 w Arabii Saudyjskiej.
Zdjęcie Mercedes
