Wielu kibiców Formuły 1 trzymało oddech podczas dramatycznego pojedynku pomiędzy Fernando Alonso a Sergio Perezem na torze Interlagos w 2023 roku. Alonso wykorzystał wszystkie swoje umiejętności, aby zatrzymać Pereza za sobą, co uczyniło ten pojedynek niezapomnianym dla fanów tego sportu.
Już na samym początku Alonso wykazał się nie tylko szybkością, ale także inteligencją taktyczną. W kluczowych momentach toru, zwłaszcza w zakrętach Bico de Pato i Juncao (numer 10 i 12), które prowadzą do pierwszego zakrętu, gdzie jest najlepsza okazja do wyprzedzania, Alonso zmieniał swoje linie jazdy. To sprawiło, że Perez miał trudności z dogonieniem go, ponieważ spędzał zbyt dużo czasu w brudnym powietrzu, które tworzył bolid Alonso. Hiszpan wiedział, że Sergio będzie próbował jechać czasami po wewnętrznej, żeby chłodzić swoje opony, dlatego wtedy też specjalnie zjeżdżał na wewnętrzną.
Inżynier Pereza próbował zmotywować kierowcę Red Bulla do zbliżenia się do bolidu Astona Martina, ale Perez czuł, że w brudnym powietrzu z Alonso jego bolid traci przyczepność i trudno mu kontrolować pojazd. Alonso potwierdził po wyścigu, że taka była jego strategia. Jazda tuż przed innym bolidem daje lepszą przyczepność i czyste powietrze, co jest korzystne dla zarządzania oponami. Perezowi utrudniał przejechanie przez zakręty 10, 11 i 12.
Obaj kierowcy doskonale zarządzali również poziomem energii, aby optymalnie wykorzystać szanse do ataku i obrony. Alonso wykorzystywał energię także na prostych, aby nie dać Perezowi żadnej szansy. Jednak w ostatnich okrążeniach obaj otrzymali zgodę na korzystanie z maksymalnej dostępnej mocy swoich silników. Przed ostatnim zakrętem Juncao, inżynier Pereza przekazał mu, aby utrzymywał maksymalną moc od wyjścia z zakrętu aż do mety, dając mu przypomnienie po opuszczeniu ostatniego istotnego zakrętu. Niestety dla Pereza, to nie wystarczyło.
W rezultacie Fernando Alonso wykorzystał nie tylko swoje umiejętności kierowcy, ale także swoją inteligencję taktyczną, aby zatrzymać Pereza za sobą i zdobyć cenne punkty dla swojego zespołu. To pokazuje, jak ważne jest nie tylko posiadanie szybkiego bolidu, ale także umiejętność sprytnego zarządzania wyścigiem, co decyduje o sukcesie na torze Formuły 1.
