W ostatnich sezonach Formuły 1 Mercedes, jeden z najbardziej dominujących zespołów w historii sportu, napotkał na poważne problemy, które nie pozwalają im wrócić na szczyt. Koncepcja sidepods zero kompletnie się nie sprawdziła i w połowie tego roku bolid kompletnie zmienił wygląd. Lewis Hamilton, siedmiokrotny mistrz świata, powiedział, że ma niewielkie szanse na dogonienie Red Bulla w najbliższej przyszłości po słabym występie Mercedesa w Grand Prix Brazylii.
Mercedes miał problemy z degradacją opon i Hamilton zajął siódme miejsce w sprincie i wyścigu. To nie jest pozycja, do której przywykliśmy widzieć Lewisa, a to pokazuje, jak daleko Mercedes musi sięgnąć, aby dogonić Red Bulla. Mercedes wprowadził nowy design podłogi na Grand Prix Stanów Zjednoczonych, ale okazał się on nieskuteczny w Brazylii. Hamilton przyznał, że sytuacja wygląda teraz mniej pozytywnie, ale ma nadzieję, że analiza wydajności zespołu ujawni błędy.
Hamilton nie jest pewien, czy jego bolid będzie lepiej działał na nowym torze w Las Vegas. Nie spodziewa się tego, ale przyznaje, że nigdy nie wiadomo z tym bolidem. Lewis Hamilton nie może się doczekać mety w Grand Prix Abu Zabi. To będzie ostatni wyścig aktualnej konstrukcji Mercedesa, a szczerze mówiąc, nikt nie powiedział, że będzie łatwo.
Po tym, jak skończył ponad minutę za zwycięzcą wyścigu, Maxem Verstappenem, Hamilton przyznał, że trudno mu uwierzyć, że Mercedes będzie miał odpowiedź na Red Bulla w najbliższej przyszłości. Uważa, że Red Bull będzie dominował w Formule 1 przez następne kilka lat. Z drugiej strony przeszłość pokazała, że jeśli nie będziemy zmieniać mocno przepisów, to inni powinni szybciej dogonić mistrzów.
Czy Mercedes będzie w stanie odzyskać swoją dawną formę w przyszłym sezonie? Czy Red Bull będzie kontynuował swoją dominację? Tylko czas pokaże. Jedno jest pewne: Formuła 1 w pewnym sensie przez nich nie jest tak ekscytująca. Max wygrał 17 z 20 wyścigów w tym sezonie i większość sprintów.