Formuła 1 planuje zmiany w formacie sprintu na sezon 2024


Formuła 1 wprowadziła sprinty w 2021 roku jako nową atrakcję dla kibiców. Jednak format nie jest idealny i zespoły chcą go poprawić na sezon 2024.

Sprinty to krótkie wyścigi, które odbywają się w sobotę i na początku decydowaly o kolejności startowej do niedzielnego Grand Prix. W tym roku sprinty odbywały się na sześciu rundach, a kwalifikacje do Grand Prix były przeniesione na piątek. Sobota była tak jakby oddzielnym dniem w którym odbywają się kwalifikacje do sprintu i sam sprint.

Jednak ten układ nie podoba się wszystkim. Niektórzy uważają, że jest zbyt skomplikowany i mylący dla kibiców. Dlatego zespoły Formuły 1 omawiały na spotkaniu Komitetu Doradczego ds. Sportowych F1 w tym tygodniu, jak ulepszyć format sprintu na sezon 2024.

Jedną z propozycji jest przeniesienie kwalifikacji do sprintu na piątek, a kwalifikacji do Grand Prix na sobotę. W ten sposób sprint odbywałby się z rana w sobotę, przed kwalifikacjami do Grand Prix.

Zmiana ta miałaby na celu zwiększenie zrozumienia i emocji związanych ze sprintami. “Sprint wprowadzono dla kibiców. Z punktu widzenia technicznego jest to ból głowy. Bolid przechodzi do parc ferme po jednej sesji treningowej i jest to trudne. Ale z komercyjnej strony i z punktu widzenia fanów, myślę, że są elementy, które są ekscytujące. Potrzebuje jednak dopracowania. Naszym zadaniem jest stworzyć prostszy, lepszy, bardziej zrozumiały format, zachowując przy tym emocje dwóch wyścigów”, powiedział dyrektor ds. wydajności Aston Martin Tom McCullough.

Szef zespołu Mercedesa Toto Wolff poparł pomysł przeniesienia kwalifikacji do Grand Prix na sobotę, twierdząc, że “zmniejszyłoby to zamieszanie” między zwykłymi weekendami wyścigowymi a sprintami. Wolff zasugerował również, aby F1 uprościła terminologię, rezygnując z nazwy “sprint shootout” dla kwalifikacji do sprintu, i stosowała ten sam format i alokację opon dla niego i Grand Prix.

Jednak nie wszystkie problemy związane ze sprintami są łatwe do rozwiązania. Przeniesienie sprintu na poranek przed kwalifikacjami do Grand Prix stwarza nowe wyzwania, takie jak zapewnienie wystarczającego czasu na naprawę uszkodzonych samochodów lub dostosowanie się do zmieniających się warunków toru. “Jeśli przeniesiemy sprint na sobotni poranek, to musimy się upewnić, że pozwalamy na wystarczający odstęp czasu zespołom na reakcję przed kwalifikacjami w przypadku problemów technicznych. 

Zespoły Formuły 1 będą nadal pracować nad poprawą formatu sprintu na sezon 2024, mając na uwadze interesy i oczekiwania kibiców. Są też inne opcje na stole, ale nie wiem moim zdaniem, fana oglądającego Formułę 1 od 1994 roku powinniśmy zrezygnować ze sprintów. Mamy już i tak za dużo wyścigów w kalendarzu a te dodatkowe są już niepotrzebne skoro i tak znamy mistrza na kilkanaście wyścigów przed końcem roku.