Nie każde zwycięstwo w Formule 1 jest takie same. Niby w walce o mistrzostwo każde jest warte 25 punktów, ale jedne wygrane są wyjątkowe i zapadają w pamięć na lata, a inne przepadają w ilości wyścigów, które są rozgrywane każdego roku.
Zapewne już teraz bukmacherzy obstawiają, że Max Verstappen zakończy sezon 2022 jako mistrz świata po raz drugi z rzędu. W Grand Prix Belgii pokazał, że aktualnie żaden rywal nie jest w stanie mu dorównać.
Już przed startem wiadomo było, że wyścig w Spa-Francorchamps będzie ciekawy, seria kar za jednostki napędowe w całej stawce sprawiła, że główni rywale w walce o mistrzostwo będą startować z dalszych pozycji. Dzięki miękkim oponom Sainz zachował prowadzenie na starcie, ale jego tempo nie pozwoliło mu walczyć o wygraną.
Verstappen jechał w niedzielę w innej lidze. Był praktycznie na każdym okrążeniu minimum kilka dziesiątych szybszy od rywali. Fernando Alonso zderzył się z Lewisem Hamiltonem i Brytyjczyk musiał wycofać się z wyścigu już po pierwszym okrążeniu.
Perez po starcie stracił trzy pozycje, a jego kolega z zespołu zyskał cztery. Verstappen musiał też odpierać ataki Leclerca. Pechowo dla kierowcy Ferrari zrywka z kasku Maxa wpadła wprost w prawy przedni kanał chłodzący hamulce Charlesa. Ten musiał więc zjechać do boksów po nowy komplet opon i mechanicy oczyścili problem z chłodzeniem.
Na 11. miejscu Nicholas Latifi uderzył w Valtteriego Bottasa, który obrócił się na wyjeździe z Les Combes, przez co kierowca Alfy Romeo nie miał dokąd pojechać, tylko w żwir. Kierowca Williamsa mógł kontynuować jazdę w przeciwieństwie do Bottasa. Na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa.
Po wznowieniu wyścigu Max znowu z łatwością przebijał się do przodu. Zanim aktywowano DRS, awansował o 3 pozycje. Chwilę później był już czwarty, na siódmym okrążeniu Verstappen był już tylko pięć sekund od lidera wyścigu, a startował z 14. miejsca. Jechał o sekundę szybciej na każdym okrążeniu niż ktokolwiek inny na torze.
Max nie tylko jechał szybko, ale zachowywał swoje miękkie opony w dobrym stanie. Pomimo rozpoczęcia wyścigu na średnich, Perez został wezwany do pit-stopu przed swoim kolegą z zespołu na miękkich oponach pod koniec 14 okrążenia na drugi komplet, po tym jak spadł o prawie cztery sekundy za kolegę z zespołu w ciągu trzech okrążeń.
Verstappen wykonał pierwszy postój okrążenie później, przenosząc się na średnie i wyjeżdżając z pit lane tuż przed swoim kolegą z zespołu, który na nowych gumach nadrobił do niego trzy sekundy. Był to jednak jedyny moment, w którym Perez zbliżył się do tyłu Verstappena, który szybko zaczął w groźnym tempie wyprzedzać Sainza. Tak dobre tempo Verstappena sprawiło, że jego inżynier Giampiero Lambiase błędnie założył, że siedem dziesiątych sekundy, które Sainz stracił do niego w pierwszym sektorze 17. okrążenia, musiało być wynikiem błędu lidera wyścigu.
Po zaledwie 40 minutach i 120 kilometrach 308-kilometrowego grand prix, Verstappen wyszedl na prowadzenie. Teraz już miał tylko czysty tor przed sobą i nic już go nie powstrzymywało przed wygraną.
Leclerc jechał po wymuszonym pit stopie po piąte miejsce. Zespół zadecydował się go wezwać pod koniec po nowe opony, żeby powalczył o dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie, ale po pierwsze nie udało mu się przejechać czystego kółka, a po drugie przekroczył prędkość maksymalną w boksach i doliczono mu pięć sekund do czasu wyścigu. Przez co spadł za Fernando Alonso.
Na mecie drugi był Sergio Perez przed Carlosem Sainzem, który pod koniec musiał się bronić przed szybko zbliżającym się Russellem. Pierwszą dziesiątkę zamykali Ocon, Vettel, Gasly i Albon.
Bukmacherzy są już pewni kto wygra tytuł w tym sezonie, a wy?
Wyniki wyścigu
Poz | Nr | Kierowca | Zespół | Bolid |
---|---|---|---|---|
1 | 1 | Max Verstappen | Red Bull | RB18 |
2 | 11 | Sergio Perez | Red Bull | RB18 |
3 | 55 | Carlos Sainz Jnr | Ferrari | F1-75 |
4 | 63 | George Russell | Mercedes | W13 |
5 | 14 | Fernando Alonso | Alpine-Renault | A522 |
6 | 16 | Charles Leclerc | Ferrari | F1-75 |
7 | 31 | Esteban Ocon | Alpine-Renault | A522 |
8 | 5 | Sebastian Vettel | Aston Martin-Mercedes | AMR22 |
9 | 10 | Pierre Gasly | AlphaTauri-Red Bull | AT03 |
10 | 23 | Alexander Albon | Williams-Mercedes | FW44 |
11 | 18 | Lance Stroll | Aston Martin-Mercedes | AMR22 |
12 | 4 | Lando Norris | McLaren-Mercedes | MCL36 |
13 | 22 | Yuki Tsunoda | AlphaTauri-Red Bull | AT03 |
14 | 24 | Zhou Guanyu | Alfa Romeo-Ferrari | C42 |
15 | 3 | Daniel Ricciardo | McLaren-Mercedes | MCL36 |
16 | 20 | Kevin Magnussen | Haas-Ferrari | VF-22 |
17 | 47 | Mick Schumacher | Haas-Ferrari | VF-22 |
18 | 6 | Nicholas Latifi | Williams-Mercedes | FW44 |
DNF | 77 | Valtteri Bottas | Alfa Romeo-Ferrari | C42 |
DNF | 44 | Lewis Hamilton | Mercedes | W13 |
Klasyfikacja kierowców
Poz | Kierowca | Punkty | Strata |
---|---|---|---|
1 | Max Verstappen | 284 | |
2 | Sergio Perez | 191 | 93 |
3 | Charles Leclerc | 186 | 98 |
4 | Carlos Sainz Jnr | 171 | 113 |
5 | George Russell | 170 | 114 |
6 | Lewis Hamilton | 146 | 138 |
7 | Lando Norris | 76 | 208 |
8 | Esteban Ocon | 64 | 220 |
9 | Fernando Alonso | 51 | 233 |
10 | Valtteri Bottas | 46 | 238 |
11 | Kevin Magnussen | 22 | 262 |
12 | Sebastian Vettel | 20 | 264 |
13 | Daniel Ricciardo | 19 | 265 |
14 | Pierre Gasly | 18 | 266 |
15 | Mick Schumacher | 12 | 272 |
16 | Yuki Tsunoda | 11 | 273 |
17 | Zhou Guanyu | 5 | 279 |
18 | Alexander Albon | 4 | 280 |
19 | Lance Stroll | 4 | 280 |
20 | Nicholas Latifi | 0 | 284 |
21 | Nico Hulkenberg | 0 | 284 |
Klasyfikacja konstruktorów
Poz | Zespół | Punkty |
---|---|---|
1 | Red Bull | 475 |
2 | Ferrari | 357 |
3 | Mercedes | 316 |
4 | Alpine | 115 |
5 | McLaren | 95 |
6 | Alfa Romeo | 51 |
7 | Haas | 34 |
8 | AlphaTauri | 29 |
9 | Aston Martin | 24 |
10 | Williams | 4 |