Formuła 1 po dwóch tygodniach wraca do Europy i ścigania na torze w Barcelonie. Kolejność na czele po pierwszym treningu nie uległa wielkim zmianom. Oba bolidy Ferrari przed Red Bullem Maxa Verstappena.
Wszyscy oczywiście zwracali głównie uwagę na ulepszenia i nowe części u wielu zespołów. Williams, Aston Martin, McLaren, Mercedes i Ferrari wprowadzili zmiany w swoich konstrukcjach. Zespoły walczą z nadwagą swoich bolidów jak i starają się poprawić problemy z aerodynamiką.
Kilku kierowców wymieniło też części związane z jednostką napędową lub skrzynie biegów. Oba Mercedesy mają nie tylko nowe podłogi, ale też właśnie silniki.
Robert Kubica brał udział w treningu obok Valtteriego Bottasa w Alfie Romeo i skończył sesję na 13 pozycji. Prawdopodobnie oznacza to, że on jeszcze to ma :)