Przewodnik F1 przed sezonem 2022

Na dobry początek roku, czas na krótki przewodnik po tym co nas czeka w nadchodzącym sezonie. Bardzo duże zmiany regulaminowe, kompletnie nowe bolidy, drugi wyścig w USA, nowe i większe koła, a przede wszystkim kompletna niewiadoma jeśli chodzi o kolejność stawki. Na te wszystkie zmiany musieliśmy czekać o rok dłużej przez pandemię, ale dzięki temu mieliśmy niesamowity poprzedni sezon, czy nowy jest w stanie mu dorównać?

Piąty rok z rzędu w stawce nie ma zmian jeśli chodzi o zespoły. Na starcie zobaczymy więc 20 kierowców z dziesięciu zespołów. Składy i listę zespołów na sezon 2022 znajdziecie tutaj

W porównaniu do poprzedniego sezonu tylko cztery miejsca zajmowane będą przez innych kierowców. George Russell po latach walki w Williamsie w końcu wywalczył awans do Mercedesa i będzie się tam ścigał z Lewisem Hamiltonem.

Miejsce Russella w Williamsie zajmie były zawodnik Red Bulla i Toro Rosso, Alexander Albon. Poprzedni sezon spędził on głównie w symulatorze i teraz wraca do prawdziwego ścigania.

Alfa Romeo postanowiła kompletnie wymienić swój skład. Na emeryturę odszedł Kimi Raikkonen, a zespół nie przedłużył kontraktu z Antonio Giovinazzim. W ich miejsce pojawią się Valtteri Bottas oraz  Guanyu Zhou, który będzie pierwszym Chińskim kierowcą w Formule 1.

Z ciekawostek Max Verstappen będzie pierwszym mistrzem świata od Sebastiana Vettela w 2014 roku, który będzie się ścigał z numerem 1 na swoim bolidzie. Poprzednio Lewis Hamilton wolał nadal korzystać ze swojego numeru 44, zdobywając kolejne tytuły, a Nico Rosberg nie bronił mistrzostwa.

Red Bull po kilku latach przerwy w końcu może się cieszyć z tytułu mistrza świata kierowców, w jego zdobyciu pomogła oczywiście Honda, która po raz drugi w ostatnim czasie opuszcza Formułę 1. Japończycy odchodzą, ale na ten moment zmiana nie będzie mocno odczuwalna. Główny pion inżynierów zostaje z zespołem, zmienia się nazwa "dostawcy" na Red Bull Powertrains. Zespół będzie korzystał z jednostek, które sami będą produkować, a obsługiwać będą również zespół Alpha Tauri.

Poza tą zmianą nazwy, reszta zespołów pozostaje ze swoimi silnikami. Mercedes ponownie będzie obsługiwał swój zespół oraz McLarena, Aston Martina i Williamsa. Ci ostatni od Mercedesa będą otrzymywać również od teraz skrzynie biegów i hydraulikę. Ferrari swoje silniki dostarcza Alfie Romeo oraz Haasowi. Renault produkuje jednostki napędowe wyłącznie dla Alpine.

Ferrari po wielu latach natomiast straciło swojego tytularnego sponsora, czyli Phillipa Morrisa z ich marką Mission Winnow.

Kalendarz F1 2022

W 2022 roku możemy mieć aż 23 wyścigi, jeśli wszystkie uda się zorganizować bez problemów. Zaczynamy od prezentacji i testów zimowych.

Kalendarz testów zimowych F1 2022

23-25 lutego: 1 test w Barcelonie, Hiszpania

11-13 marca: 2 test w Sakhirze, Bahrajn

Ściganie zaczynamy tydzień później w Bahrajnie, a potem wracamy na tor w Jeddah, na Grand Prix Arabii Saudyjskiej. Sezon kończymy jak zwykle w Yas Marina, w Abu Zabi. Tym razem jednak ostatni wyścig mamy 20 listopada, a nie w grudniu, więc kalendarz jest dużo bardziej napięty.

Do harmonogramu dodany został drugi wyścig w USA, na torze w Miami. Ostatnio dwa wyścigi w tym kraju w jednym sezonie mieliśmy w 1984 roku. W poprzednich latach pandemia przeszkodziła w organizacji tych wyścigów, ale w końcu znowu cyrk F1 powinien zawitać do Australii, Kanady, Singapuru i Japonii.

Nie planowany jest powrót w tym sezonie do Turcji, ani Portugalii, ale na pewno te tory będą czekać w rezerwie. W tym roku nieplanowane są też podwójne wyścigi jak w poprzednich dwóch sezonach w Austrii.

Rok temu mieliśmy trzy weekendy ze sprintami kwalifikacyjnymi, teraz będzie ich prawdopodobnie dwa razy tyle. Jeszcze nie jest to potwierdzone, ale prawdopodobnie te Grand Prix będą miały sprinty w sobotę:

GP Bahrajnu, 19 marca

GP Emilia-Romagna, 23 kwietnia

GP Kanady, 18 czerwca

GP Austrii, 10 lipca

GP Holandii, 3 września

GP Brazylii, 12 listopada

Zmiany regulaminowe 

Wszystkie zmiany regulaminowe, jakie zostały zaplanowane na sezon 2022 znajdziecie tutaj

Formuła 1 w tym roku przywita nowe konstrukcje bolidów. Na czym mają w skrócie polegać te zmiany? Obecnie docisk aerodynamiczny w głównej mierze był generowany przez skrzydła i górną część poszycia bolidu. Nowe przepisy sprawiają, że wraca efekt przyziemienia, czyli generowania docisku korzystając z odpowiednio wyprofilowanej podłogi. Powietrze ma przysysać bolid do nawierzchni.

Pozostałe elementy aerodynamiczne zostały mocno uproszczone przepisami. Wszystko to ma sprawić, że bolidy będą generowały mniej turbulencji za sobą. Wszystkie te zmiany mają natomiast pozwolić na bliższą jazdę bolidów w zakrętach, dzięki czemu łatwiej będzie wyprzedzać, a ściganie ma być ciekawsze. W przepisach nadal zostaje system DRS, ale możliwe, że strefy DRS będą krótsze lub będzie ich mniej. 

Wszystkie te zmiany będą miały wpływ na wygląd bolidów. Mieliśmy już pokazany koncept takiego bolidu, ale na finalne konstrukcje musimy poczekać do prezentacji w styczniu i lutym.

Wzrasta też minimalna waga bolidów z 752kg do 795kg. Jeśli tych wszystkich zmian byłoby mało, to jeszcze będziemy korzystać z kompletnie innych opon. Pirelli żegna się z 13-calowymi oponami, od nowego sezonu będziemy już oglądać nowe niskoprofilowe 18-calowe.

Z technicznych zmian jedna jeszcze dotyczy paliwa. Od 2022 roku paliwa muszą w 10% składać się z biokomponentów, do tej pory było to 5,75%. Oznacza to, że ponownie dostawcy paliwa będą mieli duży wpływ na moc jednostek napędowych.

Rok temu wprowadzono limit budżetowy dla zespołów. Wynosił on 145 milionów dolarów, a w tym roku będzie on o 5 milionów mniejszy. Dodatkowo każdy zespół może liczyć na jego powiększenie o 500 tysięcy dolarów w razie odniesienia dużych strat w sprintach kwalifikacyjnych.

Gdzie oglądać F1 w sezonie 2022?

Sezon 2022 to ostatni rok, w którym w Polsce kanały Eleven Sport będą miały prawa do transmisji. Znajdziecie tam wszystkie sesje jak na żywo, powtórki jak i studio przed kwalifikacjami i wyścigiem.

Oczywiście druga opcja, ale bez komentarza po polsku, to wykupienie dostępu do F1 TV. Tam poza sesjami na żywo mamy dodatkowo możliwość oglądania wyścigu z kamer na bolidach kierowców jak i dostęp do archiwum historycznych wyścigów.

Od przyszłego roku prawa do Formuły 1 w Polsce będzie posiadać VIA play.