Prowizoryczny kalendarz F1 na sezon 2021


Powoli zbliżamy się do końca obecnego sezonu i Liberty Media zaprezentowała zespołom w trakcie ostatniego spotkania, prowizoryczny kalendarz na rok 2021.  Dobrze wiecie, że tegoroczny kalendarz się kompletnie rozsypał przez pandemię, prawie wszystkie wyścigi odbyły się bez obecności kibiców na trybunach. Oczywiście nie wszystko było takie złe, w końcu ścigaliśmy się na torach, które w normalnych okolicznościach pewnie nigdy do kalendarza by nie trafiły.

Plany na przyszły rok są ambitne. Formuła 1 ma małe problemy finansowe. Brak kibiców oznacza, że organizatorzy Grand Prix nie płacą za każdy wyścig tyle, ile powinni, albo wcale. Jak widać po obecnych wydarzeniach na świecie, nawet pandemia nie przeszkadza zbytnio w organizacji wyścigów, o ile wszyscy trzymają się ustalonych zasad. 

Harmonogram od Liberty Media nie miał uzupełnionych dat w drugiej połowie sezonu. Karol z Cyrk F1 przygotował na podstawie doniesień kalendarz, który ma dużą szanse stać się tym finalnym. Plan Liberty Media zakłada zmieszczenie wyścigów, które normalnie miały się odbyć w sezonie 2020, a dodatkowo ma się pojawić nowy wyścig uliczny w mieście Dżudda w Arabii Saudyjskiej. Chociaż to na ten moment jeszcze wielka niewiadoma. Zastanawiając się nad kalendarzem możecie rozważyć skorzystanie z Etoto kod bonusowy. Znajdziecie tam powitalny bonus.

W Brazylii wyścig miałby się odbyć na torze w Rio, a nie na Interlagos, ale ten tor jeszcze nawet nie istnieje. Dlatego też zostawiłem poprzedni tor w kalendarzu. W 2020 roku cały sezon odbywał się praktycznie w Europie, zobaczymy czy za rok uda się odwiedzić inne kontynenty.

Jeśli sezon się odbędzie i tory będą płacić wysokie opłaty licencyjne, to Formuła 1 się uratuje. Bez tego ich główne wpływy to opłaty za prawa do transmisji telewizyjnych, to za mało by utrzymać wszystkie zespoły, których zyski automatycznie by spadły tak samo jak i nagrody na koniec sezonu.

W kalendarzu nie ma Nurburingu, Imoli, Mugello, Portiamo, ani Turcji. Czy pandemia sprawi, że w przyszłym roku jednak tam jeszcze wrócimy?

Data Grand Prix Tor
21 marca Australii Melbourne Grand Prix Circuit
28 marca Bahrajnu Bahrain International Circuit
11 kwietnia Chin Shanghai International Circuit
25 kwietnia Wietnamu Hanoi Street Circuit
9 maja Hiszpanii Barcelona-Catalunya
23 maja Monako Circuit de Monaco
6 czerwca Azerbejdżanu Baku Street Circuit
13 czerwca Kanady Circuit Gilles Villeneuve
27 czerwca Francji Paul Ricard
4 lipca Austrii Red Bull Ring
18 lipca Wielkiej Brytanii Silverstone
1 sierpnia Węgier Hungaroring
29 sierpnia Belgii Spa-Francorchamps
5 września Holandii Circuit Zandvoort
12 września Włoch Monza
26 września Singapuru Marina Bay Street Circuit
3 października Rosji Sochi Autodrom
10 października Japonii Suzuka
24 października USA Circuit of the Americas
31 października Meksyku Autodromo Hermanos Rodriguez
14 listopada Brazylii Interlagos
28 listopada Arabii Saudyjskiej Dżudda
5 grudnia Abu Zabi Yas Marina Circuit