Ferrari chroni się przed koronawirusem

Jak donosi Gazetta Motorii, Ferrari zaczęła stosować nadzwyczajne środki bezpieczeństwa w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa we Włoszech.

We Włoszech odnotowano 229 przypadków i sześć zgonów. Najbardziej dotknięte regiony to Lombardia i Wenecja Euganejska. Zgodnie z żądaniem lokalnych władz muzea w Maranello i Modenie zostały zamknięte, a Ferrari zabroniła wstępu dla pracowników, którzy są mieszkańcami lub którzy odwiedzili obszary najbardziej dotknięte infekcją. Ponadto Włosi zawiesili wszystkie wizyty, w tym zwykłe „wycieczki po fabryce”, a także wszystkie podróże służbowe, które nie są absolutnie konieczne.

Sytuacja jest stale monitorowana, podobnie jak w wielu firmach. W razie potrzeby zastosowane zostaną jeszcze bardziej drastyczne środki bezpieczeństwa. Ograniczenia te mogą również wpłynąć na część personelu związanego z zespołem Formuły 1.

Kto może pracuje zdalnie, a nie podróżuje z zespołem. W tej chwili przełożono, a w zasadzie odwołano Grand Prix Chin, zagrożone jest również Grand Prix w Wietnamie, chociaż Liberty Media na ten moment temu zaprzecza.

Wczoraj Antonio Giovinazzi na konferencji prasowej Orlenu powiedział mi, że obawia się wyjazdu do Wietnamu. Ma nadzieję również, że sytuacja we Włoszech się nie rozwinie negatywnie i wirus nie zagrozi Grand Prix Włoch.