Zapowiedź GP Brazylii 2019

Przed nami przedostatni wyścig sezonu, zostajemy po drugiej stronie półkuli, tym razem w Brazylii, na kultowym torze Interlagos. Odbyło się tutaj wiele wspaniałych wyścig i kilku kierowców właśnie na tym torze zdobywało swoje mistrzostwa.

W tym sezonie Lewis Hamilton już ma zapewniony tytuł mistrza świata kierowców, a Mercedes mistrza świata konstruktorów, ale w środku stawki jeszcze mamy kilka ciekawych pojedynków do wyjaśnienia.

Valtteri Bottas w poprzednim Grand Prix odnalazł tempo z początku sezonu i wygrał wyścig. Zespół Mercedesa będzie musiał sobie poradzić bez Toto Wolffa w ten weekend, który nie pojawi się na torze po raz pierwszy od 2013 roku.

Ferrari będzie chciało udowodnić, że wyścig w Austin to wypadek przy pracy. Ostatnio było dużo plotek dotyczących legalności silnika Ferrari, który był niesamowicie mocny, a w niedzielę Charles Leclerc nagle dojechał 52 sekundy za Bottasem. Wszyscy będą ze zdwojoną uwagą przyglądać się ich osiągom w dwóch ostatnich wyścigach sezonu.

Zawodnicy wystartują w Brazylii po raz czterdziesty siódmy, z czego trzydzieści siedem Grand Prix odbywało się na torze Interlagos. Z obecnie startujących zawodników, Sebastian Vettel ma trzy wygrane (2010, 2013, 2017), a Lewis Hamilton dwie (2016, 2018). Ayrton Senna aż sześć razy startował tu z pole position. W wyścigu wygrywał jednak tylko dwa razy (1991,1993) w barwach McLarena.

McLaren jest tutaj najbardziej utytułowanym zespołem z dwunastoma zwycięstwami, jeśli Ferrari odniesie w ten weekend zwycięstwo, to wyrówna ich rekord. Będą mieli jednak pod górkę, ponieważ już wiadomo, że Charles Leclerc do wyścigu wystartuje cofnięty o 10 pozycji po wymianie jednostki napędowej. Plus jest taki, że tego silnika już nie będzie musiał oszczędzać.

Pirelli na ten weekend wybrało najtwardsze możliwe mieszanki, o krok twardsze niż te z zeszłego roku. Pomimo nominacji opon, która w tym roku są wolniejsze na papierze, to dzięki ciągłej ewolucji bolidów możemy liczyć na jeszcze lepsze czasy okrążeń.

Rok temu Lewis Hamilton wygrał, jadąc na jeden pit stop i z twardszymi oponami w tym roku ta strategia również powinna być najszybsza.

Na ten moment nie są przewidywane opady w Brazylii, ale pogoda tu często potrafi się zmieniać. W przeszłości byliśmy świadkami najgorętszych temperatur na torze w sezonie, znacznie przekraczających 55 stopni Celsjusza - a także ulewnych deszczy.

W 2014 roku asfalt na torze został w całości wymieniony. Mamy tutaj piętnaście zakrętów, zawodnicy jadą przeciwnie do ruchu wskazówek zegara, a sam tor jest drugim najkrótszym w kalendarzu.

Robert Kubica ostatnio jechał tu w 2010 roku za kierownicą bolidu Renault. Zajął 9 miejsce, rok wcześniej stał na podium, dojechał na metę za Markiem Webberem. Polakowi zostały jeszcze dwa weekendy na to, żeby po raz pierwszy w tym sezonie pokonać Georga Russella w kwalifikacjach.

15-17.11 - GP Brazylii (Sao Paulo)
1 trening 15:00
2 trening 19:00
3 trening 16:00
kwalifikacje 19:00
wyścig 18:10