Jeszcze przed swoim powrotem Robert Kubica mówił, "Nie brakuje mi atmosfery z Formuły 1, ale bardzo tęsknie za ściganiem się w wyścigach"
Teraz mamy koniec sezonu 2019. Polakowi zostały trzy wyścigi do końca roku. Niestety, jego marzenia związane z powrotem się nie spełniły. Robert Kubica mówi, że najbardziej frustrującą częścią jego powrotu do Formuły 1 w tym roku był brak ścigania się koło w koło, głównie przez to, że jego Williams jest tak niekonkurencyjny.
"Jedyna rzecz, którą uważam za najbardziej bolesną w tym roku, jest fakt, że nie ścigałem się przez wiele lat, dokładnie dziewięć i czuję, że mamy bardzo mało ścigania z powodu sytuacji, w jakiej się znajdujemy i pozycji, w jakiej się znajdujemy w tym roku", powiedział.
"To, co jest prawdopodobnie największą frajdą, to oczywiście jechać bolidem Formuły 1 i faktycznie ścigać się z kimś. Nawet jeśli nie koło w koło, to przynajmniej wiesz, że musisz wycisnąć wszystko, możesz wyprzedzić ludzi w alei serwisowej, po prostu masz cel".
Williams z Kubicą i Russellem konsekwentnie kwalifikuje się na ostatnich pozycjach. Tylko kary dla innych sprawiają, że jest inaczej. Bolid nie jest wystarczająco szybki, aby ścigać się z najbliższymi rywalami. "To jest coś, co uważam za najbardziej bolesne", powiedział Kubica.
Sytuacja była nieco lepsza w Meksyku, przyznał Kubica, gdzie był w stanie wyprzedzić swojego kolegę z drużyny George'a Russella.
- Home-icon
- Wyniki
- Sezon 2024
- _Kalendarz 2024
- _Kalendarz F1 na telefon
- _Zasady F1 na sezon 2024
- _Składy zespołów
- _Tory F1
- Aktualności
- Inne
- _Zakazane w F1
- _Sezon 1994
- _Wypadek Senny
- _Papierowe bolidy do składnia
- Kup dostęp do transmisji
- _Wszystko o F1 TV
- _Kup F1 TV
- Echa Padoku
- Książki
- Recenzje
- Prezenty