Dwa zespoły zablokowały wyścigi kwalifikacyjne

Tylko dwa zespoły wystarczyły, żeby zablokować pomysł rozegrania wyścigów kwalifikacyjnych w trakcie trzech weekendów Grand Prix w przyszłym sezonie, ujawnił Ross Brawn.

Dyrektor ds. sportów motorowych Formuły 1 wezwał zespoły do poparcia planu wypróbowania nowego formatu na przyszłorocznym Grand Prix Francji, Belgii i Rosji.

"Chcieliśmy wypróbować niewielką liczbę wyścigów w 2020 roku, inny format, gdzie w sobotę kolejność startowa byłaby odwrotna, oparta na odwróconej tabeli mistrzostw, ten mini wyścig zadecydowałby o kolejności startu do niedzielnego Grand Prix." - powiedział Brawn.

Propozycja została mocno skrytykowana przez kierowców, którzy nazwali ją "sztuczną".

Brawn powiedział, że gdyby nie wypaliło, to nic by nie zmieniali. Teraz nie będzie nawet możliwości sprawdzenia.

"To frustrujące, że nie możemy tego sprawdzić i myślę, że niestety jest to klasyczny problem Formuły 1. Obecny system zarządzania oznacza, że potrzebujemy jednomyślności, aby móc podjąć jakąkolwiek decyzję na następny rok", wyjaśnił. "Zespoły początkowo powiedziały, że się na to godzą, a potem dwa zespoły podniosły ręce na ostatnim spotkaniu."

Nie wiadomo, kto się sprzeciwił.