Wszyscy wiemy, że w 2021 Formuła 1 mocno się zmieni. Przede wszystkim wygląd i aerodynamika bolidów ulegnie zmianom, które wpłyną na ich osiągi. Co na ten temat mają do powiedzenia poszczególne zespoły? Opinie na ten moment są sprzeczne.
Otmar Szafnaurer szef zespołu Racing Point twierdzi, że nowe przepisy spowodują spowolnienie bolidów aż o siedem sekund. Praktycznie wrócilibyśmy do poziomu osiągów z 2014 roku, kiedy po raz pierwszy w Formule 1 pojawiły się hybrydowe sześciocylindrowe jednostki turbo.
“Docisk będzie dużo mniejszy, więc zależnie od toru będziemy, pięć, sześć, siedem sekund wolniejsi od obecnego tempa"
Zespoły mają wydać jakieś 200 milionów dolarów na stworzenie nowych konstrukcji, a będzie ona tylko minimalnie szybsza od bolidów Formuły 2. Otmar skrytykował też regulamin, ponieważ nie daje on wielkiego pola do popisu, jeśli chodzi o innowacje i stworzenie różnic między zespołami. Może okazać się po prezentacjach, że prawie wszyscy wyglądają tak samo.
Bolidy F2 w kwalifikacjach w tym sezonie były od 10 do 15 sekund wolniejsze od F1. Jeśli regulamin rzeczywiście spowolni aż tak nowe konstrukcje, to możemy pożegnać się z biciem rekordów torów na wiele lat.
Kompletnie inne zdanie ma dyrektor techniczny McLarena, James Key. Nie chce on podawać konkretnych liczb, ale inżynierowie zespołów F1, to bardzo inteligentni ludzie. Ostateczne regulaminy nawet nie są jeszcze opublikowane, a zespoły na pewno wycisną więcej z aerodynamiki, niż FIA może przewidywać.
Na pewno nowe konstrukcje mogą stracić trochę przyczepności przez nowe 18-calowe opony i prostszą aerodynamikę. Z zewnątrz przynajmniej tak to może wyglądać, natomiast nowy dużo większy dyfuzor może sprawić, że docisk po prostu będzie wytwarzany z innego miejsca. Silniki pozostają te same, a na pewno będą minimalnie mocniejsze od tych, które mamy w tym roku.
Tak naprawdę, to ciężko ocenić cokolwiek, zanim kierowcy nie wyjadą nimi na tor, a to będzie miało miejsce dopiero za półtora roku.
Na grafikach powyżej widać teoretyczne porównanie bolidów z obecnego sezonu i roku 2021.