Właściciele Formuły 1 chcą ułatwić widzom zrozumienie tego co dzieje się na torze. Dlatego też postanowili udostępnić dane, które wcześniej były dostępne tylko dla zespołów, jak i takie które posiadają tylko oni. Część z nich będzie korzystało z tak zwanego uczenia maszynowego.
Przykładowo na grafice powyżej mamy informację o tym, że prawdopodobieństwo wyprzedzenia Hamiltona przez Vettela w tym momencie wyścigu to 80%. Program komputerowy będzie te dane wyliczał na podstawie zużycia opon, paliwa, jednostki napędowej jak i danych historycznych.
Informacje pokazywane na ekranie mają pomóc zrozumieć strategie poszczególnych zespołów. Pokazać czy dany kierowca zyskał, czy stracił na danej sytuacji czy decyzji.
Później wszystkie zgromadzone dane mają być przetwarzane i w przyszłości wykorzystywane do wprowadzania zmian w torach, czy budowy takich zakrętów które będą wspomagać wyprzedzanie.
Co myślicie o tych nowościach? Z jednej strony nowinki technologiczne to coś ciekawego, z drugiej strony Formuła 1 już jest przewidywalna, a część danych ma nam ułatwić przewidzenie tego co się wydarzy i tym samym popsuć nam ich odbiór. Jakie jest wasze zdanie?
