Brazylijczyk walczył o miejsce na podium i zaatakował kierowcę Force India. Ten drugi minimalnie skręcił w lewo i doszło do kolizji. Obydwaj kierowcy zostali przetransportowani do szpitala na szczegółowe badania zaraz po wypadku.
W międzyczasie sędziowie orzekli, że winnym incydentu jest Perez, który dojeżdżając do zakrętu zmienił obraną wcześniej linię jazdy. Zespół Sędziów Sportowych FIA wymierzył karę cofnięcia o pięć pozycji na starcie Grand Prix Austrii.
To nie jedyna kara wydana po GP Kanady. Max Chilton zostanie cofnięty o trzy pozycje na starcie kolejnego wyścigu. Brytyjczyk wpadł w poślizg na wyjściu z trzeciego zakrętu na pierwszym okrążeniu i wpadł w swojego kolege z zespołu.
Warto wspomnieć, iż Chilton po raz pierwszy w swojej karierze nie ukończył wyścigu Formuły 1. Zawodnik zespołu Marussia zadebiutował podczas ubiegłorocznego Grand Prix Australii i od tamtej pory dwadzieścia sześć razy z rzędu pojawił się na mecie.
