Nico Rosberg uważa, że komentarze Christiana Hornera o potencjalnym zainteresowaniu George'em Russellem to część strategii mającej na celu wywołanie presji na Toto Wolffie. Horner, szef Red Bulla, zasugerował, że jego zespół może rozważyć podpisanie kontraktu z Russellem, którego umowa z Mercedesem wygasa pod koniec 2025 roku. Wolff odrzucił te sugestie jako próbę "mieszania", ale Rosberg sądzi, że Horner działa celowo, by zaniepokoić szefa Mercedesa.
Rosberg zwraca uwagę, że takie działania są częścią polityki w Formule 1. Według niego, Horner próbował wprowadzić niepewność u Wolffa, co mogłoby skłonić go do szybszego działania w sprawie przyszłości Russella. Była to, jego zdaniem, taktyczna zagrywka mająca na celu wywołanie presji, szczególnie biorąc pod uwagę, że Russell nie ma jeszcze kontraktu na 2026 rok.
Na podcaście Sky Sports F1, Rosberg wyjaśnił, że Horner mógłby teoretycznie próbować "przejąć" Russella, zanim Mercedes zdecyduje się na jego dalszą przyszłość. Chociaż nie jest pewne, czy Russell byłby zainteresowany takim ruchem, sam komentarz Hornera miał na celu skomplikowanie sytuacji dla Wolffa, co dodatkowo zwiększa presję na decyzje Mercedesa.
Jeśli Red Bull rzeczywiście miałby zatrudnić Russella, prawdopodobnie zastąpiłby on Sergio Pereza, który zmaga się z formą. Ostatnie słabe wyniki Pereza, w tym dziesiąte miejsce w Singapurze i kolizja w Baku, budzą pytania o jego przyszłość w Red Bullu, zwłaszcza w obliczu doskonałej formy Maksa Verstappena.
Rosberg podkreśla, że Perez musi szybko poprawić swoją formę, jeśli chce utrzymać miejsce w Red Bullu na kolejny sezon. Verstappen dominuje w zespole, co tylko podkreśla różnice między oboma kierowcami, a to może skłonić Red Bulla do poszukiwania zmian w składzie na 2025 rok.
Moim zdaniem Horner, patrząc na George’a Russella, niekoniecznie musi szukać zastępstwa dla Sergio Pereza, ale może już myśleć o potencjalnym następcy Maksa Verstappena. Słabsze wyniki Red Bulla w ostatnich wyścigach, w połączeniu z planowanym odejściem Adriana Neweya, mogą sprawić, że aktualny mistrz świata zacznie rozważać zmianę zespołu w przyszłości. Jeśli Verstappen straci zaufanie do dalszego rozwoju Red Bulla, Horner może szukać kierowcy, który zagwarantuje stabilność zespołu na kolejne lata.