Nie potrzebowaliśmy wielu wyścigów sezonu 2024, a już pojawiają się plotki o sprzedaży zespołu Alpine. Początek sezonu Formuły 1 okazał się rozczarowaniem dla Francuzów, co już prowadzi do spekulacji, że firma macierzysta, Renault, mogłaby rozważyć oferty sprzedaży zespołu.
Jednakże, według informacji zgromadzonych w ostatnich tygodniach, ewentualna sprzedaż ekipy prawdopodobnie miałaby miejsce pod warunkiem, że nowy właściciel kontynuowałby używanie silników Renault.
Cztery wyścigi sezonu 2024 potwierdziły trudną sytuację Alpine, która zajmuje ostatnie miejsce w mistrzostwach konstruktorów z zerowym dorobkiem punktowym, na równi z Sauberem i Williamsem.
Wygląda na to, że jest najmniej konkurencyjnym z trzech zespołów, a co gorsza, nie jest zespołem klienckim, ani B, lecz pełnym zespołem fabrycznym, który ma za sobą giganta motoryzacyjnego Renault.
W lutym 2024 roku, podczas prezentacji swojego nowego bolidu F1 na ten sezon, liderzy zespołu wyznaczyli ambitne cele.
Po zakończeniu sezonu 2022 na czwartym miejscu w mistrzostwach konstruktorów, celem było regularne stawanie na podium i zbliżenie się do czołowej trójki, którą wtedy stanowili Red Bull, Ferrari i Mercedes.
Teraz wszystko wygląda dużo gorzej. W międzyczasie CEO Laurent Rossi, szef zespołu Otmar Szafnauer oraz, dyrektor sportowy Alan Permane i dyrektor techniczny Pat Fry, odeszli.
Zamiast zmiany w zarządzie pomagającej zespołowi posuwać się do przodu, ten spadł na dno tabeli.
Przyczyny są złożone, i nie dziwi, że ich sytuacja wywołała spekulacje o zainteresowaniu stronami przejęciem. To prawo rynku, że kupujesz, gdy wartość firmy jest najniższa.
Renault pierwotnie odzyskało posiadłość w Enstone w 2015 roku i zaczął używać marki Alpine od 2021 roku - jako sposób na przywrócenie wizerunku historycznej marki samochodów sportowych francuskiego producenta.
Jednak bycie z tyłu stawki nie sprzyja sprzedaży samochodów, a jeśli nie będzie oznak postępu wkrótce, to nie trudno sobie wyobrazić, że oferty kupna mogą być traktowane poważniej.
Znalezienie nabywców może nie być problemem, jedna komplikacja dotyczy przyszłości działu silników Renault. Jednym z warunków sprzedaży zespołu jest postanowienie, że jednostka napędowa Renault będzie nadal używana przez określoną liczbę sezonów - prawdopodobnie do 2029 roku.
To zapewni przyszłość dla grupy inżynierów pracujących już nad nową jednostką napędową turbohybrydową, która zadebiutuje w 2026 roku.
Jednakże, ten warunek używania silnika Renault może ograniczyć liczbę potencjalnych nabywców - ponieważ niektórzy zainteresowani chcą zaangażować użycie własnych jednostek napędowych lub tych innych producentów, z którymi są już powiązani.
Zdjęcie: Alpine
