Pracownik, który oskarżył Hornera zawieszony

Red Bull zawiesza pracownika odpowiedzialnego za oskarżenia wobec Christiana Hornera, co wywołało wewnętrzne śledztwo - donoszą różne źródła. Zespoł nie komentuje wyników dochodzenia od czasu oczyszczenia Hornera osiem dni temu.

Christian Horner

Krótko po odrzuceniu skargi, wyciekły dokumenty zawierające rzekomo informacje związane z dochodzeniem, docierając do wielu osób związanych ze światem sportu. Horner konsekwentnie zaprzeczał zarzutom nieodpowiedniego zachowania, uczestnicząc w prezentacji zespołu i testach przedsezonowych przed ogłoszeniem wyników dochodzenia. Horner i Red Bull nie skomentowali treści wycieku, które miałyby przedstawiać wymianę wiadomości między nim a kobietą z zespołu.

Rywale Red Bulla wezwali Formułę 1 i FIA do zapewnienia, że są zadowolone z przebiegu dochodzenia przez zespół. Red Bull stwierdził, że jego dochodzenie było "sprawiedliwe, rygorystyczne i bezstronne", ale wyniki były "tajne". Incydent poddał Red Bull intensywnej obserwacji i wywołał pytania dotyczące możliwości pozostania Hornera na czele zespołu, którym kieruje od 19 lat. Spekuluje się także, czy aktualny mistrz świata Max Verstappen lub projektant Adrian Newey, mogą próbować odejść. 

Ojciec Verstappena, Jos, powiedział w zeszłym tygodniu, że zespół "eksploduje", jeśli Horner pozostanie na stanowisku. Kierowca stwierdził w ten weekend, że spekulacje wokół Hornera "nie są dobre dla zespołu", a prawdopodobnie został namówiony do publicznego poparcia Hornera przez prezesa FIA, Mohammeda Ben Sulayema.

Zdjęcie Red Bull