W sezonie 2024 Piotr Wiśnicki dołączył do zespołu Rodin Motorsport w Formule 3, mając za partnerów Calluma Voisina i Josepha Loake’a. Po rezygnacji z zespołu PHM Racing by Charouz w 2023 roku, Wiśnicki powraca do F3, stając przed wyzwaniem w nowym zespole. To już drugi Polak potwierdzony na sezon 2024 w Formule 3, pierwszym z nich był Kacper Sztuka
Zespół Rodin Motorsport, wcześniej znany jako Rodin Carlin, zmienił kontrolę i teraz działa jako pełnoprawny zespół Rodin Motorsport. Pomimo brytyjskiego pochodzenia, firma Rodin reprezentuje Nową Zelandię. Finansowanie w sporcie motorowym pozostaje wyzwaniem, a sezon F3 wiąże się z kosztem rzędu 1,5 mln euro.
W 2023 roku Wiśnicki prezentował się w słabym zespole, co skłoniło go do rezygnacji w połowie sezonu. Jednak w 2024 roku przesiada się do zespołu Rodin Motorsport, wcześniej znanej jako Rodin Carlin. Przewidywania co do jego wyników są umiarkowane, spodziewając się walki w drugiej połowie stawki.
Zespół Rodin Motorsport zmienia się w 2024 roku, a Wiśnicki będzie rywalizować z partnerami – Callumem Voisinem i Josephem Loake’em. To trudne zadanie, mając najsłabszy zespół i doświadczonych partnerów. Niemniej jednak, dzięki doświadczeniu, Wiśnicki może poprawić swoje osiągnięcia w porównaniu do poprzedniego sezonu.
Ogłoszenie dotyczące Piotra Wiśnickiego oznacza obecność dwóch Polaków na poziomie F3, powtarzając sytuację z 2015 roku z Arturem Janoszem i Aleksandrem Bosakiem. Przyszłość Wiśnickiego w sezonie 2024 pozostaje otwarta, a jego sukces może zależeć od wyników Kacpra Sztuki, który zdobył wsparcie akademii Red Bulla, Orlenu oraz mniejszych sponsorów.
Warto obserwować rozwój sytuacji, zwłaszcza z udziałem dwóch polskich kierowców na poziomie F3, co stanowi rzadkie zjawisko w historii polskiego motorsportu.
Gdzie oglądać F3 w Polsce?
Transmisje Formuły 3 w 2024 roku pozostają bez zmian w Viaplay i F1 TV Pro, obejmując dziesięć weekendów wyścigowych od Bahrajnu do Monzy.
