Verstappen średnio zadowolony z toru w Vegas

Max Verstappen nie jest zachwycony nowym torem F1 w Las Vegas i pierwsze sesje treningowe tego nie zmieniły. Kierowca Red Bulla wcześniej mówił, że nie był zadowolony z symulatora.

"Widziałem lepsze tory w swoim życiu" - powiedział oficjalnej stronie Formuły 1. "Już to powiedziałem wczoraj i nie odkryłem niczego nowego."

Pierwszy trening został przerwany po tym, jak pokrywa studzienki wodociągowej poluzowała się uszkadzając bolidy Norrisa i Sainza. Po kilku godzinach napraw drugi trening został wydłużony do 90 minut. Co pozwoliło Verstappenowi na pokonanie 37 okrążeń. Jego rywale pokonali podobny dystans, a nowa powierzchnia toru zaczęła nabierać przyczepności, powiedział Verstappen.

"Jest ślisko. Oczywiście nie przejechaliśmy zbyt wiele w FP1, więc zajęło trochę czasu, aby jeszcze trochę to opanować. Na koniec było trochę lepiej. Udało nam się zrealizować cały program, co chyba było najważniejsze na dziś."

Przy temperaturach toru spadających poniżej 15°C w drugiej sesji, która zakończyła się o 4 rano, kierowcy mieli trudności z utrzymaniem ciepła w oponach, nawet na miękkiej mieszance. Verstappen powiedział, że nie będzie łatwo podjąć decyzję, które opony zachować na wyścig.

"Myślę, że miękka opona na jedno okrążenie oczywiście jest dobra" - powiedział Verstappen. "Długie przejazdy były trochę trudniejszy, wydaje się, że miękka opona miała spore problemy, więc bardzo szybko przeszliśmy na pośrednią mieszanke. Nawet ona nie wydaje się dobrą oponą na dłuższą metę.

"Więc nadal musimy przyjrzeć się niektórym rzeczom, aby zobaczyć, jak możemy poprawić nasze zużycie na dłuższą metę. Myślę, że nadal wyglądamy bardzo dobrze w porównaniu do innych. Więc nie jest łatwo wybrać opony na wyścig"