Odejście Daniela Ricciardo wydaje się mieć wpływ na odnotowaną przez McLarena stratę operacyjną w wysokości 9 milionów funtów za rok 2022. McLaren Racing Limited, obejmujący organizacje F1, IndyCar, Formula E i Extreme E, ujawnił przychód w wysokości 327,892 miliona funtów do 31 grudnia 2022 roku - znaczny wzrost o ponad 115 milionów funtów w porównaniu z tym samym okresem w 2021 roku.
Zgodnie z raportem rocznym, wzrost przychodów wynika głównie z zwiększonej liczby sponsorów w ciągu roku, powrotu gości zespołu na poziomie sprzed Covidu oraz uwzględnienie przychodów z operacji w serii IndyCar.
Kluczową rolę odegrało także przejęcie przez McLaren 75-procentowego udziału w Schmidt Peterson Motorsports, przekształconego później w McLaren SP w 2020 roku. Zespół zwiększył swój udział w sierpniu 2021 roku, a akwizycja została sfinalizowana 31 grudnia 2021 roku. W pierwszym roku, w którym przychody z tej operacji trafiły do raportu rocznego McLarena, przyczyniły się one pozytywnie w wysokości 16,35 miliona funtów.
Mimo ogólnego wzrostu przychodów, McLaren odnotował stratę operacyjną w wysokości 9,08 miliona funtów za 2022 rok, co stanowi znaczną poprawę w porównaniu z stratą w wysokości 32,65 miliona funtów zgłoszoną w 2021 roku. W raporcie rocznym wskazano, że "naciski na wszystkie koszty, a także jednorazowe zobowiązanie z tytułu kosztów kierowcy i zwiększone koszty związane z powrotem do poziomów gościnności sprzed epidemii" przyczyniły się do tego wyniku.
Warto zauważyć, że rozstanie McLarena z Danielem Ricciardo, pomimo pozostałego roku w jego kontrakcie, jest podkreślone w kontekście istotnych implikacji finansowych. Źródła wskazują, że kwota wypłaty wyniosła ponad 17 milionów funtów w momencie rozstania.
Strategiczny wzrost McLarena jest widoczny w inwestycjach, takich jak nowe obiekty, w tym całkowicie nowy tunel aerodynamiczny i symulator, uruchomione w 2023 roku, które mają wpłynąć na wyniki zespołu dopiero w sezonie 2025. Zespół przeszedł restrukturyzację w dziale technicznym pod kierownictwem Andrei Stelli, co zaowocowało kluczowymi zatrudnieniami.
Zakończając sezon F1 2022 na piątym miejscu w mistrzostwach konstruktorów z 159 punktami, McLaren wykazał znaczący powrót do formy w 2023 roku. Obecnie zajmując czwarte miejsce z 282 punktami, zespół wyprzedza Aston Martina o 21 punktów dzięki znaczącym ulepszeniom wprowadzonym na Grand Prix Austrii. Z dwoma pozostałymi wyścigami w 2023 roku, trajektoria McLarena sugeruje silne zakończenie sezonu.