Mistrz świata Max Verstappen uzyskał najszybszy czas na zakończenie drugiego piątkowego treningu przed Grand Prix Bahrajnu. Kierowca Red Bulla był lepszy niż Charles Leclerc z Ferrari o mniej niż jedną dziesiątą sekundy. Pod koniec sesji wszyscy zawodnicy wyjechali na miękkich oponach.
Carlos Sainz Jnr był trzeci w drugim Ferrari, a George Russell był czwarty w Mercedesie. Trening ten odbywał się w podobnych warunkach do niedzielnego wyścigu, dlatego też wszystkie dziesięć zespołów skoncentrowało się więc na dłuższych przejazdach na oponach pośrednich.
Na długich prostych nadal wielu kierowców miało problemy z odbijaniem się od asfaltu. Głównie narzekali Lewis Hamilton i Esteban Ocon.
Hamilton po raz pierwszy w ten weekend na miękkich oponach zajął dopiero dziewiąte miejsce, za Mickiem Schumacherem. Fernando Alonso był piąty w Alpine, a Valtteri Bottas odrabiał straty z poranka, ustanawiając szósty czas w Alfa Romeo, Fin przejechał 30 okrążeń.
Sergio Perez w drugim Red Bullu był siódmy, a za nim Schumacher, Hamilton i Kevin Magnussen w drugim Haasie. Zamykali pierwszą dziesiątkę.
Daniel Ricciardo dopiero osiemnasty, ale w jego bolidzie był problem z hydrauliką. Jego MCL36 zakończył sesję po zaledwie 12 okrążeniach.