Zespół Aston Martin potwierdził, że w przyszłym sezonie zachowa niezmieniony skład, Sebastian Vettel i Lance Stroll będą się ścigać nadal razem.
Od dawna oczekiwano, że zespół z Silverstone pozostanie przy swoim obecnym duecie na 2022 rok, w Polsce jednak pojawiły się plotki, które mówiły, że Orlen chce w miejsce Niemca dać Roberta Kubicę.
Opóźnienia wynikały po prostu z konieczności negocjowania pewnych klauzul w kontrakcie. Stroll, syn właściciela zespołu Lawrence'a Strolla, pozostanie w zespole na swój czwarty sezon, podczas gdy Vettel będzie startował drugi rok.
Wczoraj w Warszawie pojawił się szef Alfy Romeo Frederic Vasseur, a to oznacza, że Orlen prawdopodobnie próbuje przedłużyć umowę z tym zespołem na podobnych warunkach, jakie obowiązuje w tym sezonie.