Zespoły zagłosowały i już wiadomo, że rozwój jednostek napędowych w latach 2022-2024 zostanie zamrożony. Skąd ten pomysł? Red Bull Racing i Alpha Tauri korzystają z silników Hondy, Japończycy wycofują się jednak z Formuły 1. Zespół mógł kupić od nich projekt jednostki napędowej, ale problemem byłby rozwój silników. Zamrożenie sprawi, że szanse poszczególnych zespołów będą mniej więcej równe, a Ci z jednostkami Hondy nie będą pokrzywdzeni. Red Bull sam nie byłby w stanie rozwijać silników odziedziczonych po Japończykach w ten sam sposób, co Mercedes, Renault, czy Ferrari.
Red Bull planuje teraz stworzyć nową firmę "Red Bull Powertrains", która przejmie program jednostek napędowych Hondy i będzie wspierać ich oba zespoły. Głównie będą starali się rozwijać już poza Formułą 1 technologię hybrydową.
Nazwa samych jednostek Hondy na Red Bullach w tych latach może też jeszcze ulec zmianom. Wiele razy w historii sponsor płacił za taką zmianę. Plotki mówią nawet o "powrocie" Porsche do Formuły 1 w ten sposób, ale nic jeszcze nie jest potwierdzone.
