Wyścig w Stambule i Jerez dołączą do kalendarza?

Dyrektor wyścigu Formuły 1, Michael Masi powiedział, że w kalendarzu do końca roku, jest jeszcze miejsce na "kilka niespodzianek". Harmonogram sezonu 2021 miał być rekordowo długi, dwadzieścia dwa wyścigi w tym nowy w Wietnamie i powrót Holandii. Pandemia jednak wszystko zmieniła.

Planowanie sezonu jest procesem ciągłym ze względu na to jak rozwija się pandemia koronawirusa. Możesz zdobyć inne zawody sportowe na https://polskakasyno.com/legalne-kasyno-w-polsce/. Do tej pory potwierdzono w sumie trzynaście wyścigów, a nadal istnieje zamiar zorganizowania osiemnastu Grand Prix.

Oczekuje się, że finał odbędzie się w Abu Zabi pod koniec listopada lub w grudniu, a Grand Prix Bahrajnu, które było odwołane w marcu, potencjalnie odbędzie się tydzień wcześniej. Możliwe też, że w tej lokalizacji odbędą się dwa wyścigi po różnych nitkach toru w Sakhir.

W związku z tym, że wszystkie wyścigi na kontynentach amerykańskich zostały w tym roku odwołane, a w Azji również nie wygląda na to, że jest szansa na organizację jakiegoś Grand Prix, inne miejsca w Europie są obecnie rozważane.

Na ten moment kalendarz wygląda następująco. Kolejne wyścigi dołączą w najbliższym czasie.

Data Grand Prix Tor
3-5.07 GP Austrii Red Bull Ring
10-12.07 GP Styrii Red Bull Ring
17-19.07 GP Węgier Hungaroring
31.07-02.08 GP Wielkiej Brytanii Silverstone
07-09.08 GP 70 lecia F1 Silverstone
14-16.08 GP Hiszpanii Catalunya
28-30.08 GP Belgii Spa-Franchoamps
4-6.09 GP Włoch Monza
11-13.09 GP Toskanii Mugello
25-27.09 GP Rosji  Sochi
9-11.10 GP Eifelu Nürburgring
23-25.10 GP Portugalii Portimão
31.10-1.11 GP Emilia-Romania Imola

W Autosporcie można przeczytać, że kierowcy mogą pojawić się w tym roku na torze Jerez w Hiszpanii, a także niespodziewanie możemy wrócić do Grand Prix Turcji w Stambule. Już teraz pojawiły się wyścigi w Mugello, Nurburgringu, Portimao i Imoli, to lokalizacje, których w oryginalnym kalendarzu nie było i mogliśmy tylko marzyć o ich powrocie do Formuły 1 w normalnych okolicznościach.

Czy Jerez zostanie dodany do kalendarza F1 na rok 2020?

Masi powiedział Sky Sports F1: "W ciągu najbliższego tygodnia lub dwóch powinniśmy mieć gotowy kalendarz, który wypełni terminy do końca listopada lub grudnia."

"Może być kilka niespodzianek, a także wyścigi, do których pewnie też jesteśmy przyzwyczajeni."

Jeszcze nie dawno trudno było powiedzieć, czy uda się rozciągnąć kalendarz do 15-16 Grand Prix.

"Z pewnością było to wyzwanie dla wszystkich zaangażowanych, ale FIA i Formuła 1, ciężko pracowały razem, aby uzyskać maksymalną liczbę wyścigów w sezonie 2020. Robimy wszystko, co w naszej mocy."

"FIA, Formuła 1 i wszystkie zespoły dokonują wielkich wyrzeczeń, robiąc tyle samo, ile my robimy w trójkę."

"Ale w najlepszym interesie mistrzostw jest, by było w nich jak najwięcej Grand Prix."

Jeśli Jerez i/lub Stambuł mają być niespodziankami, o których wspomniał Masi, to prawie na pewno odbędą się one w listopadzie, a obecnie zaplanowano wyścigi, czyli Emilia Romagna Grand Prix na Imoli odbędzie się w weekend w Halloween.

Turcja ostatnio w kalendarzu Formuły 1 mieliśmy w 2011 roku. Właściciele toru Istanbul Park potwierdzili pod koniec ubiegłego miesiąca, że rozmawiali o powrocie. W 2010 roku doszło na tym torze do pamiętnej kolizji między Sebastianem Vettelem, a Markiem Webberem.

Na Jerez ostatni pamiętny wyścig odbył się w 1997 roku. Mika Hakkinen odniósł wtedy swoje pierwsze zwycięstwo w karierze za kierownicą McLarena, a Jacques Villeneuve w Williamsie zdobył tytuł mistrza świata po zderzeniu z Michaelem Schumacherem. Niemiec został za to zdyskwalifikowanego z całych Mistrzostw. Jeszcze 5 lat temu na tym torze odbywały się zimowe testy Formuły 1.