Statystyki i ciekawostki GP Bahrajnu 2017

Dwie wygrane i druga pozycja w Chinach, oznaczają, że Ferrari miało najlepszy start do sezonu od 13 lat. Wtedy to Michael Schumacher wygrał w 2004 roku od razu pierwsze trzy wyścigi i kontynuował serię przez kolejne dwa.

Sebastian Vettel wygrał 44 wyścig w karierze, trzeci w Bahrajnie. Ma teraz tyle samo wygranych na koncie co główny PR-owiec Hondy, Fernand Alonso.

Lewis Hamilton w bolidzie nr 44, zdobył 33 najszybsze okrążenie w karierze. W walce o pole position pokonał go jednak Valtteri Bottas, który został 98 zawodnikiem startującym w Formule 1 z pierwszego rzędu. Nie udało mu się utrzymać pierwszej pozycji, a tego dokonało w Formule 1 już 106 różnych kierowców. Ostatnim Finem, który startował z pole position był Heikki Kovalainen w 2008 roku w GP Wielkiej Brytanii. Nico Hulkenberg jest drugim zawodnikiem w obecnej stawce, który startował z pole position, ale nigdy nie wygrał wyścigu.

Bottas kontynuuje swój rekord pokonywania swoich kolegów z zespołu w kwalifikacjach do GP Bahrajnu. Zakończył też serię sześć pole position z rzędu dla Lewisa Hamiltona. Rekord to osiem i należy do Senny.

To było też 18 pole position dla zespołu Mercedesa z rzędu. Rekord ustanowił w tym wypadku Williams w latach 1992-1993 - 24 pole position. To był też 30 wyścig z rzędu w którym chociaż jedna srebrna strzała startowała z pierwszego rzędu.

Po raz trzeci z rzędu w Q1 wyeliminowani zostali zawodnicy z pięciu różnych zespołów. Tymczasem do Q3 po raz pierwszy awansowali obaj kierowcy Renault. Ostatnio dokonali tego w 2011 roku w GP Korei (Senna i Petrov)

Tylko 4 kierowców w tym roku jeszcze nie pokonało swojego kolegi z zespołu w kwalifikacjach:
- Palmer
- Raikkonen
- Stoffel
- Stroll

Pascal Wehrlein powrócił po kontuzji i co ciekawe już przejechał 2 okrążenia więcej niż Lance Stroll w trakcie sezonu 2017. Felipe Massa był na wyżeszej pozycji niż Lance przez 145 z 169 okrążeń. Stroll jeszcze nie był ani razu na mecie, podobnie jak Fernando Alonso, który do tej pory przejechał 458 mil w swoim McLarenie, a przecież zawodnik ten będzie w przyszłym miesiącu startował w Indy 500...

Esteban Ocon po raz trzeci w tym roku zakończył wyścig na 10 pozycji.