Pierwszy test gry F1 2010 od Codemasters - plus zdjęcia

Wczorajszego dnia Keith Collantine z www.f1fanatic.co.uk był na prezentacji gry "F1 2010" od Codemasters i grał w pierwszą jej wersję pre-alpha. Poniżej jego relacja i w końcu trochę więcej informacji niż otrzymywaliśmy do tej pory w komentarzach możecie zamieszczać swoje przemyślenia. Gra pojawi się na PC-ety Playstation 3 oraz Xbox 360


Keith Collantine :

Codemasters twierdzi że "F1 2010" to będzie odskocznia od poprzednich gier o F1. Fani czekali już od czterech lat by zobaczyć nową oficjalną grę która ukazała by się na PC oraz konsole najnowszej generacji.

F1 Fanatic był na pokazie zorganizowanym w Londynie przez Codemasters i był jednym z tych którzy mogli pograć w pierwszą wersję.
 

Prowadzenie

Starszy projektant Paul Jeal obiecał że F1 2010 będzie oferowało bardzo autentyczne, przewidywalne prowadzenie. Nawet w tej wczesnej wersji faktycznie odczucia są lepsze niż z Arcadowej wersji która ukazała się na konsole Wii.

Ciągłe wciskanie gazu i rzucanie bolidem na nic tu się nie zda, wjedź na krawężnik toru Monza z wciśnietym gazem i od razu wykonasz piruet.

Gra nie wydała się strasznie trudna, po kilku okrążeniach udało mi się opanować rytm i już wiedziałem jak się bolid zachowuje.

To nie jest też jakaś strasznie hardcorowa symulacja, raczej coś jak “Gran Turismo”, “Forza” lub “Grand Prix Legends”. Łatwo jest rozpocząć zabawę jednak by opanować po mistrzowsku potrzeba koncentracji.

Realizm obniżony jest w jednej kwestii, jeżeli chodzi o jechanie za drugim bolidem bardzo blisko. Na kilku filmikach Codemasters pokazało więcej manewrów wyprzedzania niż było przez całe GP Bahrajnu, ale to chyba tylko na plus.

Ma się również więcej kontroli nad ustawieniami bolidu niż w poprzedniej grze. Można silnik ustawić tak by był bardziej ekonomiczny lub miał więcej mocy. Na dodatek wszystkie przepisy łącznie z 8 silnikami do użytku w trakcie sezonu sprawiają że nie chce się przedobrzyć. Nawet taki szczegół się pojawił jak regulacja przedniego skrzydła.

Nie mogę jednak znaleźć guzika do sterowania kolanem w McLarenie i sterowania ich nowym rozwiązaniem ;-)

Deszcz oraz guma

Codemasters są szczególnie dumni z ich symulacji zachowania samego toru który nazwali "active track technology". Ma on na celu obliczenie w którym miejscu na torze jest więcej gumy, również tej zużytej na poboczach, oraz oczywiście ile jest wody na torze podczas deszczu.

To ma oczywiście wszystko wpływ na prowadzenie, nie tylko zbierasz brud jadąc poza torem, ale również hamując poza optymalnym torem jazdy manewr ten jest trudniejszy. Podczas pierwszego piątkowego treningu na torze jest mało gumy ale np z czasem tor jest coraz szybszy. Przez to np trzeba wybrać najlepszy moment na wyjazd na tor podczas kwalifikacji.

Kiedy zaczyna padać deszcz nie od razu cały tor jest mokry, a kiedy robi się sucho najpierw pojawia się tylko sucha linia. Widok samego deszczu jest niesamowity.

Zniszczenia

Codemasters obiecało że zniszczenia będą bardziej wyrafinowane niż w poprzednich grach. Poza zwykłymi odpadającymi spoilerami, uszkodzenie zawieszenia popsuje balans bolidu a odpadające części mogą uszkodzić też inne bolidy.

Nie które z tych uszkodzeń mogą być naprawione w pit stopach jednak uważajcie ponieważ na jednym filmiku pokazane było jak zawodnik potrącił mechanika w boksach.

Sam styl jazdy może wpływać na zniszczenie opon. Zablokuj je podczas hamowania a pojawią się płaskie miejsca.

Rywale

Inteligencja komputerowych przeciwników była zawsze niska w poprzednich grach. Zawodnicy nie bronili się przed stratą pozycji lub obierali dziwne linie jazdy.

W “F1 2010″ bolidy bronią pozycji na dodatek zawodnicy posiadają realną charakterystykę. Czyli niektórzy są dobrzy w deszczu inni jeżdżą dobrze na określonych torach jak Felipe Massa w Istanbule.

Na dodatek relacje między zawodnikami są dużo ważniejsze. Musisz pokonywać partnera z zespołu by ten stał za tobą. Otrzymujesz wtedy szybciej nowe części niż on.

Kariera

W nowej grze nie chodzi tylko o jazdę, karierę swojego zawdonika trzeba będzie również pielęgnować poza torem.  Będziesz więc mógł się przejść po garażu, po ciężarówkach zespołu, całym paddocku. Będzie można również skrytykować swój zespół podczas konferencji prasowej.

Co pominięto oraz multiplayer


Więc czego brakuje? Codemasters powiedziało że nie wprowadziło samochodu bezpieczeństwa jako że wprowadza on mało do gry. Jednak wszystkie flagi łącznie z czerwoną będą się na torze pojawiać.

Brakuje też okrążenia rozgrzewkowego. Rozważane jest dodanie tych elementów w grze na rok 2011. Z powodu licencji będzie można grać tylko bolidami z sezonu 2010 na torach z tego roku. Codemasters chciało dodać więcej serii jednak zadecydowało że zajęło by im to więcej czasu.

Gdy gra pojawi się w sklepie zawodnicy dopiero będą przygotowywać się do GP Korei jednak najprawdopodobniej wyjdzie patch jeżeli wcześniejsze założenia co do toru się zmienią.


Do 13 graczy będzie mogło naraz zagrać w multiplayerze.

Ta wersja gry która zaprezentowano i możecie oglądać na zdjęciach poniżej jest jeszcze we wczesnej fazie rozwoju. Ostateczna wersja pojawi się we wrześniu.





źródło

Prześlij komentarz

0 Komentarze