Tor się niewiele zmienił w porównaniu do poprzednich sezonów. Cieszę się, że Formuła 1 chociaż raz w ostatnich latach zyskała rundę w Europie. Do tej pory cały czas traciliśmy klasyczne wyścigi na rzecz kolejnych wyścigów w Azji.
Jakbyście mieli wybierać, to jaki tor dodalibyście do kalendarza F1? Ja chętnie zobaczyłbym bolidy na Imolii w San Marino i może Laguna Seca w USA, też była by ciekawą opcją.
Jak pojawi się jakiś filmik z tego zdarzenia, postaram się go umieścić poniżej.