Polak jeżdżący w tym rajdzie samochodem klasy WRC po pierwszych trzech oesach w klasyfikacji generalnej zajmował siódmą pozycję, tracąc pół minuty do Sebastiana Ogiera. Dzisiaj podczas pierwszego oesu auto Roberta wypadło z trasy i wylądowało na dachu.
Załodze Citroena nic się nie stało. Wyszli z całego wypadku bez szwanku. Nie wiadomo jednak czy duet Kubica - Ferrara będzie mógł skorzystać z systemu Rally 2, który umożliwia w takich sytuacjach jazdę kierowcy po naprawieniu uszkodzeń.
Sam Robert Kubica poinformował swój zespół, że prędkość podczas wypadku nie była duża, jednak źle ocenił poziom przyczepności w danym zakręcie i dlatego wypadli z trasy.
Mikko Hirvonen dwa odcinki później też miał wypadkiem. Z przodu cały czas ucieka Sebastian Ogier, który zwiększa przewagę nad Jari-Matti Latvalą i Thierry Neuvillem. Obecnie najwyżej sklasyfikowanym kierowcą Citroena jest Daniel Sordo, który zajmuje 15 miejsce w klasyfikacji generalnej.