Pedał tylnego hamulca w McLarenie

Z tuzina technologii zakazanych przez rządy F1 w ciągu wielu lat. Pedał tylnego hamulca w McLarenie wydaję się jednym z najbardziej niesprawiedliwych. Zakazano go na początku roku 1998. W momencie, kiedy McLaren na starcie sezonu pokazał, że ma dużą przewagę nad Ferrari.

Włoski zespół oczywiście protestował a część, która wcześniej była legalna, została automatycznie zakazana. Wielu w tamtych czasach mówiło, że to decyzja polityczna, nie chcieli, by McLaren był za bardzo z przodu.

Grand Prix Luksemburgu w 1997 roku rozgrywane było na torze Nürburgring w Niemczech. Wyścig rozpoczął się bardzo dobrze dla dwóch bolidów Mercedesa, które prowadziły. Zakończył się jednak w najgorszy możliwy dla nich sposób. David Coulthard oraz Mika Hakkinen odpadli jeden po drugim, okrążenie po okrążeniu.

Dla Rona Dennisa nie to okazało się najgorsze, tylko to, że oba bolidy stały przy fotografie magazynu "F1 Racing", który tylko czekał na taką okazję. Wsadził on swój aparat w kokpit Hakkinena i zrobił kilka zdjęć, potem okazało się, że pomimo tego, że w bolidach od wielu lat już nie ma pedału sprzęgła, to znalazł on trzeci pedał.

W listopadowym wydaniu "F1 Racing" ukazały się te zdjęcia. Zespół używał już tego rozwiązania na A1 Ring, gdzie bardziej spostrzegawczy dziennikarze zauważyli, że przy wyjściu z nielicznych zakrętów tylko tylne tarcze hamulcowe rozgrzewają się do czerwoności.

To był system, który pozwalał kierowcy niezależnie kontrolować hamulce. Mogli redukować poślizg tylnych kół i podsterowność. Nie było to nowa funkcjonalność, system po prostu dawał nowy sposób na kontrole dotychczasowego systemu hamowania. Ron Dennis oczywiście był wściekły, że tak szybko ujrzał on światło dzienne.

McLaren kontynuował jazdę ze swoim systemem w 1998 roku, który pozwolił im awansować z zespołu ze środka stawki na czoło. Ferrari jednak zaprotestowało. Twierdziło, że jest to system sterowania bardziej niż hamowania. Na tej podstawie został on zakazany. Charlie Whiting wcześniej dał zielone światło temu rozwiązaniu jednak sędziowie na GP Brazylii dali sprzeciw.

Nie pierwszy raz zakazano stosowania systemu, który najpierw był dopuszczony do jazdy. Na szczęście dla McLarena w tamtym sezonie i tak udało im się zdobyć podwójny tytuł

Prześlij komentarz

0 Komentarze