Hamilton zwycięża w niesamowitym GP USA

Hamilton wygrywa w USA, powiększa przewagę i kontynuuje swoją dobrą passę w walce o tegoroczny tytuł. To był naprawdę niesamowity wyścig. Vettel dojechał drugi, a Max Verstappen awansował z końca stawki na trzecie miejsce na podium. (Po wyścigu otrzymał karę 5 sekund doliczonego czasu i spadł na czwarte miejsce...)

Lewis Hamilton stracił prowadzenie już na dojeździe do pierwszego zakrętu. Kilka okrążeń zajęło mu odnalezienie tempa. Sebastian Vettel nie nacieszył się długo i stracił je w krętej sekcji toru Austin. Niemiec miał jeszcze nadzieję na wygranie tego wyścigu. Szybciej zjechał na pierwszy pit stop i po wymianie opon w bolidzie swojego najgroźniejszego rywala znalazł się tuż za nim, ale później jego tempo nie dorównywało Hamiltonowi.

Kierowca Mercedesa w drodze po wygraną musiał jeszcze na torze wyprzedzić Maxa Verstappena, który był na innej strategi. Brytyjczyk na pewno jest dziś z siebie zadowolony ponieważ nie tylko jest coraz bliżej wygrania czwartego tytułu, ale też pokonał dziś jednych z najlepszych kierowców w walce na torze.

Za Hamiltonem i Vettelem po starcie Bottas mocno musiał się bronić przed atakami Ricciardo. Ten ostatni musiał jednak ostatecznie odpuścić ponieważ mocno zużył opony, a kilka okrążeń później wycofał się z wyścigu po awarii jednostki napędowej.

W wyścigu mogliśmy oglądać wiele wspaniałych pojedynków, które rozgrywały się na dystansie kilkunastu zakrętów. Między innymi Bottasa z Ricciardo, Sainza z Perezem, a później z Oconem.

W połowie wyścigu Max zjechał po komplet miękkich opon i Ferrari okrążenie później wezwało Vettela po te same opony, żeby chronić jego druga pozycję. W tym czasie Bottas i Kimi awansowali na odpowiednio drugie i trzecie miejsce. Drugi z Finów dodatkowo wyprzedził tego pierwszego na 14 okrążeń przed końcem.

Vettel zdołał na 5 okrążeń przed metą jeszcze wyprzedzić Bottasa, a później Kimi go przepuścił by ten dojechał drugi.

Bardzo słabe tempo prezentował Bottas, który jeszcze pod koniec został wyprzedzony przez Verstappena. Doszło między nimi do kolizji i Fin musiał zjechać do boksów po nowy komplet opon.

Ostatecznie Hamilton wygrał przed Vettelem. Max Verstappen na ostatnim okrążeniu awansował na podium przed Kimiego Raikkonena. Po wyścigu cofnięto go jednak na 4 miejsce ponieważ ściął jeden zakręt... Bottas dojechał dopiero piąty. Ocon szósty przed Sainzem.

Pierwszą dziesiątkę zamykali Perez, Massa i Kvyat.

Vettel musi w Meksyku zdobyć 10 punktów więcej od Hamiltona, żeby zachować szanse w walce o tytuł.

Mercedes zapewnił sobie tym wyścigiem tytuł mistrza świata konstruktorów.
Poz NrKierowcaZespół
1 44 Lewis Hamilton Mercedes
2 5 Sebastian Vettel Ferrari
3 7 Kimi Raikkonen Ferrari
4 33 Max Verstappen Red Bull-TAG Heuer
5 77 Valtteri Bottas Mercedes
6 31 Esteban Ocon Force India-Mercedes
7 55 Carlos Sainz Jnr Renault
8 11 Sergio Perez Force India-Mercedes
9 19 Felipe Massa Williams-Mercedes
10 26 Daniil Kvyat Toro Rosso-Renault
11 18 Lance Stroll Williams-Mercedes
12 2 Stoffel Vandoorne McLaren-Honda
13 39 Brendon Hartley Toro Rosso-Renault
14 8 Romain Grosjean Haas-Ferrari
15 9 Marcus Ericsson Sauber-Ferrari
16 20 Kevin Magnussen Haas-Ferrari

Klasyfikacja kierowców

Poz KierowcaPunkty
1 Lewis Hamilton 331
2 Sebastian Vettel 265
3 Valtteri Bottas 244
4 Daniel Ricciardo 192
5 Kimi Raikkonen 163
6 Max Verstappen 123
7 Sergio Perez 86
8 Esteban Ocon 73
9 Carlos Sainz Jnr 54
10 Felipe Massa 36
11 Nico Hulkenberg 34
12 Lance Stroll 32
13 Romain Grosjean 28
14 Kevin Magnussen 15
15 Stoffel Vandoorne 13
16 Fernando Alonso 10
17 Jolyon Palmer 8
18 Pascal Wehrlein 5
18 Daniil Kvyat 5
20 Marcus Ericsson 0
20 Antonio Giovinazzi 0
20 Pierre Gasly 0
20 Brendon Hartley 0

Klasyfikacja konstruktorów

Poz Zespół Punkty
1 Mercedes 575
2 Ferrari 428
3 Red Bull 315
4 Force India 159
5 Williams 68
6 Toro Rosso 52
7 Haas 43
8 Renault 42
9 McLaren 23
10 Sauber 5