Kubica ma zaplanowane kolejne testy

BBC dziś donosi, że Robert Kubica ponownie będzie testował z zespołem Renault. Test ma na celu sprawdzenie, czy Polak może wrócić na stałe do Formuły 1.

Zespół nie chce zdradzać szczegółów testu. Nie znamy więc daty, ani miejsca. Po jego niedzielnym przejeździe w Goodwood plotkowano jakoby miał on mieć miejsce na torze Paul Ricard we Francji, tym samym na którym w przyszłym roku odbywać będzie się GP Francji.

Co jeszcze wiadomo? Kubica był szybszy od Sergeya Sirotkina na testach w Walencji. Ktoś z wewnątrz Renault powiedział też, że w symulatorze jest tak samo szybki jak Nico Hulkenberg, który jest obecnie ich kierowcą numer jeden.

Renault jest podekscytowane możliwym powrotem Roberta, ale nadal są do tego sceptycznie nastawieni. Chcą dokładnie wiedzieć jakie problemy może sprawiać ręka Kubicy.

Polak jeszcze nie prowadził tegorocznego bolidu, które są szybsze i mogą być trudniejsze w prowadzeniu w zakrętach gdzie mamy większe obciążenie. Największy problem mogą sprawiać jednak ciasne zakręty w lewo.

Problem jest jeszcze jeden. Kubica może testować tylko starsze bolidy niż obecne, a to nie jest idealne rozwiązanie. Chyba, że na testach zaplanowanych po GP Węgier. Druga opcja to udział w piątkowych treningach przed którymś z wcześniejszych wyścigów.

Palmer jest tutaj w problematycznej sytuacji ponieważ nie dostarcza żadnych dobrych rezultatów i nic dziwnego, że Kubica jest łączony z jego posadą. W pierwszej kolejności zespół ma mu pomóc, ale jak widać sprawa Roberta nie jest zamknięta.