W Bahrajnie prawdopodobnie zmienione kwalifikacje

Formuła 1 naprawdę nie wie, w którym kierunku powinna iść z zmianami w przepisach. Wczoraj pojawiły się informacje, że w Bahrajnie jednak ponownie będziemy mieli kwalifikacje w formie eliminacji, ale trochę usprawnione... Prześledźmy historię wiadomości z nimi związane:

– F1 głosują za nowym formatem kwalifikacji na sezon 2016
– Bernie twierdzi, że nie ma szans na ich wprowadzenie, może dopiero od GP Hiszpanii, jak przygotują odpowiednie oprogramowanie
– Nowy format jednak od GP Australii, Q1 i Q2 zmienione, Q3 w starym formacie
– Q3 jednak również w nowym formacie
– Kierowcy mówią, że to nie jest dobre rozwiązanie, ale FIA i tak się na nie decyduje
– Weekend w Melbourne, najgorsze kwalifikacje w historii F1...
– Kierowcy, zespoły, fani krtykuja nowy format
– Zespoły spotykają się i decydują o powrocie poprzedniego systemu na GP Bahrajnu, a poprawione kwalifikacje mają wrócić w sezonie 2017
– Force India i Pirelli ogłosiły, że nie są za powrotem do starego systemu kwalifikacji, chcą tylko powrotu do poprzedniego Q3
– Prawdopodobnie nowe kwalifikacje dostaną jednak drugą szansę w postaci:
Q1 - po nowemu (może będą minimalnie dłuższe)
Q2 - po nowemu (może będą minimalnie dłuższe)
Q3 - po staremu (może będą minimalnie krótsze)

Aktualizacja 24.03.2015 g. 14:42: Bernie powiedział, że nie wiadomo co robić, więc w Bahrajnie jednak będą takie same kwalifikacje jak w Australii, a później pomyślą co dalej..

Nie będę już pisał, jak będą wyglądać nowe kwalifikacje aż do ich wyników w sobotę przed GP Bahrajnu. Dlaczego? Powyższy opis ogłaszania, zmieniania, poprawiania, krytykowania i zmieniania miał miejsce pomiędzy 23.02, a 23.03 - naprawdę, głowa mnie boli...