Recenzja gry F1 2013 od Codemasters - wersja PL z dubbingiem

To już czwarta odsłona Formuły 1 od Codemasters. Gra miała premierę w tym tygodniu i jak już zapewne dobrze wiecie nie opiera się tylko na sezonie 2013, ale również zawiera historyczne bolidy i tory.

Nowości w grze jest kilka i wszystkie moim zdaniem powinny być pozytywnie odebrane. Jedyne co nie pojawiło się w F1 2013 w porównaniu do zeszłorocznej edycji to uliczny tor w Walencji i zespół HRT. Szczerze mówiąc nie jest to duża strata, chociaż szkoda, że tor nie jest dostępny przynajmniej w jeździe na czas, czy multiplayerze.

Podobnie jak F1 2012 tegoroczna edycja rozpoczyna się od testu młodych kierowców. Tutaj plus dla Codemasters, że wykryło iż grałem już rok temu i pozwoliło mi opuścić podstawowy tutorial, pokazujący jak poruszać się bolidem ;-) W każdym razie im lepiej sobie poradzicie w teście młodych kierowców, tym lepsze zespoły będą dla was dostępne w trybie kariery.

Jeśli chodzi o samo menu gry to jest zdecydowany postęp. Wszystkie opcje wyglądają dużo lepiej i jest zdecydowanie przejrzyściej. Nawet screeny ładowania pomiędzy poszczególnymi sesjami są dużo ładniejsze. Główne menu jest podzielone na dwie części, sezon 2013 i tryb klasyczny.


Ten drugi zawiera kilka bolidów z lat '80. Edycja klasyczna F1 2013 zawiera dodatkowo lata '90. Ogólnie mamy 10 bolidów. Trochę śmiesznie mieć w jednym zespole Ferrari Gerharda Bergera i Michaela Schumachera, ale Codemasters nazwało ich "Zespół legend"

Nie poprowadzicie też żadnego McLarena z Ayrtonem Senną za kółkiem, ale wszystkie te problemy wynikają z licencji, jakie wykupiono dodatkowo tworząc tą grę.

Poza klasycznymi kierowcami i bolidami, Codemasters dało nam dwa tory Brands Hatch i Jerez. Dodatkowo w edycji klasycznej lub do zakupienia są - Estoril i Imola. Najlepsze w tym dodatku jest to, że spokojnie możemy Red Bullem RB9 jeździć po Brands Hatch i to warto spróbować ;-)

Wróćmy jednak do sezonu 2013. Prowadzenie bolidu na pewno uległo zmianom, moim zdaniem zostało lepiej dopracowane, choć nadal nie jest idealne. Przy dużych prędkościach bolid prowadzi się dużo bardziej stabilnie. Największe zmiany można dostrzec przy niskich prędkościach. Na starcie już nie ma co wciskać gazu do dechy bo to najłatwiejszy sposób na kopiowanie Marka Webbera....

Przy wyjściu z wolnych zakrętów również dużo szybciej ucieka nam tył. Lepiej troszkę później odpalać KERS bo łatwo się obrócić. Najfajniejsze jednak jest to, że pomimo tego, jak już opanujemy jazdę to można też szybko kontrować i opanowywać uślizg.

Poprawiono również hamowanie. Łatwiej atakować zakręty, blokowanie kół też jest bardziej realistyczne. Oczywiście trzeba uważać zjeżdżając z optymalnej linii jazdy, gdy do opon przykleją się drobinki gumy trudniej wyhamować przed zakrętem.

Grafikę samej gry poprawiono, trudno tu mówić o jakimś wielkim skoku jakościowym, ale w skrócie nie ma się do czego przyczepić.

Sztuczna inteligencja przeciwników jest dużo bardziej wrażliwa na nasze poczynania na torze. Teraz tak po prostu nie zjeżdżają nam z drogi gdy próbujemy ich wyprzedzić. Fajnie, że wypadki zdarzają się też między nimi, bez naszego udziału. Już w pierwszym wyścigu jadąc na końcu stawki nagle wyprzedzam Fernando Alonso, który powoli jedzie do boksów po nowe przednie skrzydło.


Podczas deszczowego wyścigu na Monzie dwa bolidy Force India zderzyły się ze sobą i wpadły... we mnie ;-) Kierowca siedzący w moim bolidzie od razu pogroził im ręką... Naprawdę sprawia to, że gra jest troszkę bardziej realistyczna, chociaż zaraz odezwie się tutaj grono komentujących i narzekających, że to nie jest symulator, ale to nie musi być wcale symulator, skoro fan F1 może odnosić frajdę z grania.

Opony zużywają się dosyć szybko. Trzeba naprawdę ostrożnie przyśpieszać by idealnie wpasować się w swoje stinty. Przeważnie kończą się one mocno zużytymi oponami, ale nie różni się to zbytnio od tego co możemy obserwować w rzeczywistości.

Usprawnienia nie ominęło zmian pogody na torze, czy naliczaniu kar. W tym ostatnim możemy ustawić, że karane jest np ścinanie zakrętów i w ten sposób wykluczyć lekkie kolizje, nie wpływające na przebieg Grand Prix. Zniszczenia nadal nie są realistyczne, ale i tak widać poprawę w porównaniu do F1 2012.

Jeśli chodzi o poziom poszczególnych zespołów i kierowców jest w miarę realnie. Vettel i Hamilton okupują pierwszy rząd na starcie, a McLareny jeżdżą koło 10 pozycji.

Wraca możliwość stworzenia swojego sezonu F1 z wybranymi przez siebie torami. Nowością jest też opcja zapisywania gry w trakcie wyścigu. Czyli możemy wybierać dłuższe wyścigi i w trakcie przerywać grę.

Jeśli chodzi o tryb online to mamy nadal 16 graczy w tym samym momencie na torze, podzielony ekran i co-op.

Oczywiście Codemasters wiele rzeczy nie zmieniło. Sposób ustawiania bolidów jest dokładnie taki sam jak wcześniej. Nie zmienili nawet animacji po wygranej wyścigu itp. Inżynier jest poprawiony, ale nadal nie jest zadowolony z 14 pozycji na mecie uzyskanej w bolidzie zespołu Caterham...

Ogólnie fanatycy pewnie nie będą zadowoleni, ale jako, że wiele elementów jest usprawnieniami w porównaniu do zeszłorocznej edycji to tę grę jak najbardziej polecam z ręką na sercu.

Jeśli chodzi o nowe tryby gry to najfajniejszy jest tryb scenariuszy. Mamy tutaj hipotetyczne sytuacje, których mogą spodziewać się zawodnicy w trakcie swojej kariery podzielone na trzy poziomy trudności. Na początku mamy sytuacje takie jakie mogą się przydarzyć na początku kariery, czyli zjazd do boksów po nowe skrzydło i odrabianie strat. Później mamy już walkę o pozycje decydujące o mistrzowskim tytule.

Razem jest ich 20 w sezonie 2013 i 5 z trybu klasycznego. Na pewno jest to dużo lepszy dodatek niż te które były zawarte w poprzednich odsłonach serii i przejście poszczególnych scenariuszy zajmie wam więcej czasu.

Plusy: Poprawione prowadzenie bolidu, wprowadzenie historycznej części gry, błędy które tak trapiły poprzednie edycje zostały praktycznie wyeliminowane.

Minusy: Mało torów i bolidów w podstawowej wersji gry w trybie retro, trochę stagnacji jeśli chodzi o nowości

Więcej informacji na temat gry znaleźć można pod adresem www.cdp.pl/f12013